Konstytucyjny zakaz aborcji?
Obrońcy życia poczętego przystępują do
natarcia. Już w tym tygodniu Sejm może wprowadzić do konstytucji
zasadę ochrony życia od pierwszych dni ciąży - pisze w "Dzienniku"
Eliza Olczyk.
02.09.2006 | aktual.: 02.09.2006 06:50
Zaznacza ona, że pomysł, który zgłosiła LPR, ma spore poparcie w Sejmie, choć sposób jego realizacji budzi kontrowersje. Partia Giertycha chce bowiem zmienić konstytucję przy okazji głosowania prezydenckich poprawek o europejskim nakazie aresztowania. Mimo to Liga jest przekonana, że zmiany w konstytucji są realne.
Taka zmiana w ustawie zasadniczej zablokowałaby środowiskom lewicowym i feministycznym możliwość zliberalizowania ustawy na wiele lat. A być może na zawsze, bo każde złagodzenie zakazu przerywania ciąży byłoby niezgodne z konstytucją. Tę zaś niezmiernie trudno zmienić. Od 1997 roku to się nie udało - podkreśla publicystka "Dziennika".
Za to zaostrzenie przepisów aborcyjnych byłoby dużo łatwiejsze. Dla partii katolickich bezwzględna ochrony życia od poczęcia jest sprawą oczywistą, wynikającą z nakazów wiary. Zapewne więc prędzej czy później próba wprowadzenia całkowitego zakazu przerywania ciąży zostanie podjęta - uważa Eliza Olczyk
Inicjatywa Ligi Polskich Rodzin ma szanse powodzenia, bo zmiana konstytucji pozornie nie narusza kompromisu zawartego w sprawie aborcji na początku lat 90. Pomysł ten popierają Samoobrona i PSL. W PiS jest również wielu zwolenników ochrony życia od poczęcia. Możliwe, że część Platformy Obywatelskiej również poparłaby ten pomysł. (PAP)