Koniec szyickiej rebelii w Iraku?
Szyickie bojówki irackiego radykała
Muktady al-Sadra dostały rozkaz wycofania się z Nadżafu do południa - podał Reuter, cytując jednego z liderów bojówek.
Wcześniej poinformowano o porozumieniu zawartym między
Amerykanami a sadrystami.
Szczegółów porozumienia nie ujawniono, wiadomo natomiast, że ma ono zakończyć zaciekłe walki trwające od wielu dni w Nadżafie, a także w Karbali i Kufie. Rozejm poparła rada duchownych irackich.
"Wydaje się, że rozwiązano sytuację pokojowo. To poważny sukces" - powiedział cytowany przez agencję AFP anonimowy przedstawiciel rządu USA.
Według innej oficjalnej osobistości amerykańskiej, porozumienie zawarto "dzięki wysiłkom szyickiego kleru, który starał się przekonać al-Sadra do przerwania walk".
Podporządkowane al-Sadrowi bojówki tzw. armii Mahdiego mają przerwać ataki na siły amerykańskie i wycofać się z budynków rządowych w Nadżafie, Kufie i Karbali. Z kolei żołnierze koalicji mają wrócić do swoich baz.