ŚwiatKomorowski o współpracy z Litwą: jestem optymistą

Komorowski o współpracy z Litwą: jestem optymistą

Marszałek Bronisław Komorowski omówił w Wilnie z premierem Litwy Gediminasem Kirkilasem i
przewodniczącym litewskiego Sejmu Viktorasem Muntianasem
najważniejsze kwestie współpracy polsko-litewskiej.

Komorowski o współpracy z Litwą: jestem optymistą
Źródło zdjęć: © PAP | ps

14.01.2008 | aktual.: 14.01.2008 14:34

Mówiono o współpracy energetycznej, realizacji wspólnych projektów infrastrukturalnych, potrzebie dalszej aktywizacji współpracy obu parlamentów i sytuacji polskiej mniejszości na Litwie i litewskiej w Polsce.

Polska i Litwa powinny przyspieszyć realizację wspólnych projektów energetycznych i infrastrukturalnych (budowa nowej elektrowni atomowej w Ignalinie i polsko-litewskiego mostu energetycznego, a także autostrady Via Baltica i Rail Baltica), gdyż zakończenie realizacji tych projektów zlikwiduje izolację państw bałtyckich od Europy Zachodniej - zaznaczył podczas spotkania premier Kirkilas.

Marszałek Komorowski na konferencji prasowej poinformował, że jeżeli chodzi o projekty energetyczne "strona litewska jest gotowa szukać możliwości wyjścia naprzeciw oczekiwaniom strony polskiej".

Jestem optymistą co do tego, że można na integracji systemów energetycznych zrobić dobry wspólny biznes - powiedział. Dodał, że "wkrótce do Wilna przybędzie wicepremier Polski" i sprawy gospodarcze zostaną omówione szczegółowo.

Podczas spotkania z przewodniczącym litewskiego Sejmu marszałek Komorowski zaproponował rozszerzenie współpracy obu parlamentów przez wymianę pracowników. Postanowiono, że zainaugurowane w ubiegłym roku wspólne obchody rocznicy Konstytucji 3 maja, staną się tradycją.

Przewodniczący Muntianas poinformował, że ustawa o pisowni nazwisk polskich na Litwie, na której tak bardzo zależy litewskim Polakom, już wkrótce trafi pod obrady Sejmu.

Na początku października ub.roku strona polska oświadczyła, że budowa tzw. mostu energetycznego z Litwą (połączenia systemów energetycznych obu państw) może się przedłużyć, o ile nasz kraj nie otrzyma 1000-1200 MW z nowej siłowni w Ignalinie. To stanowisko spowodowało, że nie doszło do podpisania umowy o budowie mostu energetycznego podczas październikowego szczytu w Wilnie.

Ze stanowiska Ministerstwa Gospodarki wynika, że połączenie elektroenergetyczne z Litwą oraz udział w budowie elektrowni atomowej w Ignalinie nadal jest jednym z priorytetów polityki elektoenergetycznej rządu i mają one "pełne poparcie polityczne". (mg)

Aleksandra Akińczo

Źródło artykułu:PAP
współpracawizytalitwa
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)