Komorowski wskazał dwie partie. To na nie odda z żoną głos

Były prezydent Polski na antenie radia RMF FM zadeklarował, że w najbliższych wyborach parlamentarnych odda z żoną głos na Platformę Obywatelską i Trzecią Drogę.

- Zmiana władzy zależy nie tylko od tego, kto wygra, ale też od tego, kto będzie trzeci. Podzielimy się z żoną - wskazał Bronisław Komorowski.

Przypomnijmy, że Polacy do urn wybiorą się 15 października, aby wybrać swoich przedstawicieli do Sejmu i Senatu.

Bronisław Komorowski był pytany także m.in. o listy Trzeciej Drogi. Były prezydent dopytywany o to, czy też by postawił na Romana Giertycha i Michała Kołodziejczaka, odparł, że "to dobrze świadczy o partiach politycznych jeśli są otwarte na przyjmowanie ludzi z zewnątrz - niekoniecznie o identycznych do siebie poglądach we wszystkich kwestiach".

Następnie polityk zaznaczył, że żałuje, że na listach nie ma też Jarosława Gowina.

Podczas wywiadu były prezydent potwierdził, że wierzy w to, że ludzie się zmieniają. Zaznaczył jednak, że nie wszyscy.

- Niektórzy mają wręcz odwrotnie i podtrzymują swoje poglądy. Takim przypadkiem zdaje się pan (Robert - przyp. red.) Bąkiewicz na listach PiS-u. Postać jednak skandaliczna, bo jest typem politycznego pałkarza. Ja bym się tego czepiał, niż Giertycha, który deklarował zmianę poglądów - wskazał.

Komorowski dodał, że Bąkiewicz powinien się przyznać do popełnionych błędów w przeszłości.

Źródło: RMF FM