Komórki dla dzieci
Prawie 52% włoskich dzieci w wieku od 7 do 11 lat ma telefony komórkowe - wynika z sondażu, opublikowanego na łamach dziennika "La Repubblica". Co dwudziesty najmłodszy posiadacz komórki zmienia ją co trzy miesiące na nowszy model.
18.07.2005 | aktual.: 18.07.2005 13:00
Ponad jedna trzecia dzieci używa telefonu komórkowego, by rozmawiać ze swoimi kolegami, a 30% - do kontaktów z rodzicami. 13% najmłodszych wysyła SMS-y, a dla sześciu procent jest to po prostu zwyczajna zabawka.
5% dziewcząt i chłopców co trzy miesiące dostaje od rodziców nowy telefon komórkowy.
Jak odnotowuje rzymska gazeta, rezultaty sondażu wprawiły w zdumienie pediatrów. Według lekarzy, rodzice kupują dzieciom komórki, by mieć z nimi stały kontakt nie zważając jednak na to, że łatwo mogą one popaść w uzależnienie, zwłaszcza od SMS-ów. Świadczą o tym wyniki sondażu, przeprowadzonego w starszej grupie wiekowej: od 13 do 16 lat. Połowa uczniów budzi się w nocy, by sprawdzić, czy nie przyszła do nich wiadomość. Aż jedna trzecia nastolatków nie wyłącza w ogóle telefonu idąc spać.
Analizując wyniki sondażu włoscy pediatrzy zaapelowali do rodziców, by nie kupować telefonów dzieciom przed 13 rokiem życia, gdyż we wcześniejszym wieku pod żadnym względem nie służą one dobrze ich małym właścicielom.
Sylwia Wysocka