Kolejny łabędź z podejrzeniem choroby
Martwego łabędzia znaleziono w niedzielę po południu w rzece Wełnie w Rogoźnie Wielkopolskim - dowiedziało się Radio Merkury Poznań. Ptaka zauważyli spacerowicze.
06.03.2006 | aktual.: 06.03.2006 06:31
Zobacz także fototemat:
Łabędź był bardzo wychudzony - powiedział lekarz weterynarii z Rogoźna, Krzysztof Nowak, który jutro przywiezie go do poznańskiego Zakładu Higieny Weterynaryjnej. Tam przeprowadzona zostanie sekcja i w przypadku podejrzenia ptasiej grypy - pobrane próbki, które trafią do instytutu w Puławach.
Według dr. Nowaka nie można w tej chwili wykluczyć żadnej przyczyny śmierci łabędzia, ale - podkreśla lekarz - dorosły ptak tego gatunku powinien ważyć około 10 kilogramów, tymczasem znaleziony w Rogoźnie miał około 2,5 kilograma. Ponadto pływał przy nim inny - na pierwszy rzut oka zdrowy łabędź - który odpłynął w czasie wyławiania martwego przez strażaków i policję.
Weterynarze przypominają w tym kontekście, że ptasia grypa przenosi się między ptakami bardzo szybko i szybko je zabija, więc wychudzenie padłego łabędzia nie mogła spowodować ta choroba. Ponadto jego towarzysz też byłby martwy.