Drożeje kolejny produkt. Odczują to wszyscy
Inflacja coraz bardziej daje się wszystkim we znaki. Po paliwie, węglu czy cukrze, wyraźnie podrożał również papier. Jego ceny wpłyną m.in. na koszty zakupu zeszytów czy książek, które posłużą uczniom od września. Z materiału tego produkuje się też opakowania żywności, kartony czy papier toaletowy.
Powszechne użycie papieru spowoduje, że wzrost kosztów jego produkcji uderzy niemal we wszystkich.
"Choć ceny już wzrosły, to dalsze podwyżki są kwestią czasu, co już sygnalizują producenci" - podaje w poniedziałek "Rzeczpospolita". Cena samej celulozy, która jest niezbędna do produkcji papieru, od końca 2021 roku wzrosła dwukrotnie.
Paradoksalnie, nadziei na poprawę eksperci dopatrują się w pogorszeniu sytuacji na rynku. - Stabilizację może przynieść dopiero spowolnienie gospodarcze i spadek zapotrzebowania na papier, które obecnie generuje wysoki popyt ze strony wielu sektorów - mówi, cytowany przez "Rzeczpospolitą", prezes Arctic Paper Michał Jarczyński.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: rośnie cena węgla. "To oszuści węglowi"
Ceny papieru. Efekt drożejącej energii
Jak tłumaczy, papier drożeje głównie przez wzrost kosztów energii. - Wiele zakładów ma swoje własne źródła albo kupują gaz i energię na rynku, i odczuwają obecne zmiany cen. 500 papierni w Europie jest uzależnionych od dostaw gazu - wyjaśnia Jarczyński.
Z danych UCE Research i Wyższych Szkół Bankowych wynika, że w czerwcu chemia gospodarcza podrożała o 12,2 proc. w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku.
Przeczytaj też:
Źródło: "Rzeczpospolita"