Kolejne rozmowy dot. podwyżek w kopalni Budryk
Po raz kolejny w siedzibie Jastrzębskiej Spółki Węglowej rozpoczęły się rozmowy dotyczące podwyżek płac w Kopalni Budryk.
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/zony-gornikow-z-budryka-w-warszawie-6038709179860097g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/zony-gornikow-z-budryka-w-warszawie-6038709179860097g )
Żony górników z Budryka w Warszawie
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/strajk-okupacyjny-w-kopalni-budryk-6038683619071105g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/strajk-okupacyjny-w-kopalni-budryk-6038683619071105g )
Strajk okupacyjny w kopalni Budryk
Przed ich rozpoczęciem jeden z liderów strajku w kopalni, Grzegorz Bednarski odpierał zarzuty, że związkowcy, którzy zarabiają bardzo dużo działają we własnym interesie. Podkreślał, że szefowie związków zawodowych mają moralny obowiązek występowania w obronie najgorzej zarabiających, a ciężko pracujących górników.
Bednarski zaznaczył jednocześnie, że na dzisiejsze rozmowy przyjechał bez entuzjazmu ale ma nadzieję, że obecność na nich Wojewody śląskiego coś zmieni.
Zygmunt Łukaszczyk zaznaczył tymczasem, że aby dialog przyniósł pożądany rezultat emocje, jakie można było zaobserwować podczas poprzednich rozmów, powinny zostać na boku. Dodał, że biorąc pod uwagę interes zarówno strajkujących jak i spółki, dzisiejsze rozmowy są rozmowami ostatniej szansy.
Prezes Jastrzębskiej Spółki zaapelował natomiast aby komitet strajkowy "otworzył bramy kopalni" i pozwolił na bezpośrednie zapoznanie się załogi z propozycjami zarządu Spółki. Wyraził jednocześnie opinię, że związkowcy manipulują danymi i przetrzymują pracowników kopalni na dole.