PolskaKolejne osoby zatrzymane w wielkiej aferze gospodarczej

Kolejne osoby zatrzymane w wielkiej aferze gospodarczej

Kolejne 10 osób, podejrzanych m.in. o
oszustwa podatkowe i fałszowanie dokumentów, zatrzymali w
okolicach Częstochowy i Zawiercia śląscy policjanci. To część
trwającego od prawie siedmiu lat śledztwa, dotyczącego jednego z
największych przestępstw gospodarczych w regionie.

19.02.2009 | aktual.: 19.02.2009 10:36

- W tej sprawie policjanci z Centralnego Biura Śledczego zatrzymali dotąd 189 osób, z czego 148 trafiło do aresztu, a 41 objęto policyjnym dozorem. Prokuratorzy i policjanci planują kolejne zatrzymania w prowadzonym śledztwie - powiedział w czwartek rzecznik śląskiej policji, podinsp. Andrzej Gąska.

Jak powiedział, przestępstwa gospodarcze na dużą skalę to jedynie wycinek całości sprawy, której inne wątki to m.in. przestępstwa narkotykowe, kryminalne oraz związane z finansowaniem "brudnymi pieniędzmi" podwarszawskich grup przestępczych. Policjanci nieformalnie nazwali to śledztwo "multiaferą".

Zatrzymane ostatnio osoby to ośmiu mężczyzn i dwie kobiety w wieku od 35 do 53 lat. Pochodzą z Częstochowy i okolic, Myszkowa oraz Zawiercia. Zarzucono im udział w zorganizowanej grupie przestępczej, oszustwa podatkowe i fałszowanie dokumentów. Na ich działalności Skarb Państwa stracił co najmniej 100 tys. zł. Grozi im do 8 lat więzienia.

- Proceder, który zarzucono podejrzanym, miał miejsce w latach 2002-2004. Polegał na preparowaniu i wykorzystywaniu faktur, dotyczących fikcyjnych transakcji, w celu wyłudzenia zwrotu podatku VAT z częstochowskich urzędów skarbowych - wyjaśnił podinsp. Gąska.

Dodał, że były również przypadki zmniejszania należności podatkowych, jakie podejrzani, prowadzący działalność gospodarczą, powinni przekazać fiskusowi. Odbywało się to m.in. przez wykazywanie fikcyjnych kosztów, na podstawie fałszywej dokumentacji.

Zatrzymani to w większości przedsiębiorcy oraz pracownicy ich firm. Zarzucane im przestępstwa popełniali - według policji - zarówno pod przykrywką własnej, legalnej działalności, jak i na podstawie fałszywych dokumentów, przez fikcyjne podmioty.

W sumie u wszystkich podejrzanych w całym gospodarczym wątku śledztwa osób policjanci zajęli majątek o łącznej wartości ponad 3 mln zł. Podejrzanym, oprócz pozbawienia wolności, grożą też dotkliwe kary finansowe.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)