Kolejne miasto pozbywa się straży miejskiej. Likwidacja zakończy się w maju
Dolnośląska Oleśnica jest kolejnym miastem, które zlikwiduje straż miejską. Taką decyzję podjęli miejscy radni. Strażnicy znikną z ulic miasta wraz z końcem maja 2015 r.
Uchwałę w sprawie rozwiązania straży miejskiej w Oleśnicy podjęła podczas ostatniej sesji Rada Miejska. Za likwidacją tej formacji zagłosowało 15 z 21 radnych.
- O ile stan osobowy straży miejskiej w Oleśnicy na przestrzeni 6 lat istnienia tej formacji wzrósł z 5 do 7 osób, o tyle nakłady miasta na formację zwiększyły się trzykrotnie - do 600 tys. zł zaplanowanych w miejskim budżecie na 2015 r. Niestety, wzrost wydatków nie znalazł przełożenia na efektywność działań SM w służbie lokalnej społeczności - mówi Damian Siedlecki, radny z ramienia Razem dla Oleśnicy, autor uchwały o rozwiązaniu straży miejskiej.
Straż miejska w 37-tysięcznej Oleśnicy działa od 2008 r. i pierwotnie co rok jej liczebność miała wzrastać o dwóch funkcjonariuszy, by była to formacja na tyle liczna, aby móc pełnić służbę przez 24 godziny siedem dni w tygodniu. Tymczasem, jak się dowiadujemy, z powodu niewystarczającej liczny strażników SM była zmuszona pełnić swoje zadania jedynie od godziny 7:00 do 21:00. Kadrowe braki ograniczały również możliwość natychmiastowego reagowania w razie potrzeby.
- Doprowadziło to do sytuacji, że odbiór społeczny straży miejskiej przez oleśniczan jest negatywny. Mieszkańcy narzekają na brak patroli w newralgicznych punktach miasta oraz na niską skuteczność w egzekwowaniu przepisów dotyczących utrzymania porządku - dodaje Siedlecki.
Radni zrezygnowali z możliwości zwiększenia kadry straży miejskiej, powołując się na wydatki związane z wyszkoleniem, wyposażeniem i zapewnieniem warunków lokalowych co najmniej kilkunastu nowym funkcjonariuszom. Jak wyliczono, koszty utrzymania SM w Oleśnicy wyniosłyby około 2 mln zł przy rocznym budżecie miejskim oscylującym w granicach 113 mln zł.
Projekt likwidacji straży miejskiej został zaopiniowany także przez Komendanta Powiatowego Policji w Oleśnicy, który uznał, że brak SM nie wpłynie na pogorszenie się bezpieczeństwa mieszkańców miasta. Ponadto, ponad połowa mandatów wystawionych przez straż miejską w Oleśnicy związana była z wykroczeniami komunikacyjnymi, co w znacznej mierze dublowało zadania policji.
- Proces likwidacji oleśnickiej straży miejskiej zakończy się przed 31 maja 2015 r. - powiedział w rozmowie z WP Damian Siedlecki. Zaoszczędzone w związku z likwidacją SM pieniądze miasto przeznaczy na dofinansowanie policji.
