Kluzik-Rostkowska ujawnia, kiedy poznamy nazwę partii
Nazwa nowej partii na polskiej scenie politycznej ma być ujawniona dopiero po złożeniu w sądzie wniosku o jej rejestrację. Taką informację podała szefowa stowarzyszenia Polska Jest Najważniejsza Joanna Kluzik-Rostkowska.
Według rzecznika klubu PJN Lucjana Karasiewicza, PJN planuje zarejestrować partię polityczną do końca stycznia lub na przełomie stycznia i lutego.
Karasiewicz, pytany czy działacze jego ugrupowania będą chcieli zarejestrować partię Polska Jest Najważniejsza - jak zapowiadali wcześniej - czy też myślą o zmianie nazwy, powiedział: "Na dzień dzisiejszy jest to nazwa: Polska Jest Najważniejsza". Jak jednak zastrzegł, ostateczna decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła.
Przypomniał, że w sądzie trwa jeszcze proces rejestracyjny stowarzyszenia. - Najprawdopodobniej konieczna będzie zmiana nazwy stowarzyszenia - zaznaczył. Ma to związek z zarejestrowaniem przez sąd 9 grudnia stowarzyszenia o tej samej nazwie - Polska Jest Najważniejsza - które zrzesza większość członków Społecznego Warszawskiego Komitetu Poparcia Jarosława Kaczyńskiego w wyborach prezydenckich.
Jak tłumaczył Karasiewicz, jeśli zajdzie konieczność zmiany nazwy stowarzyszenia, być może działacze będą chcieli dostosować do niej także nazwę tworzonej partii politycznej. Według niego, partia i stowarzyszenie mogłyby się nazywać na przykład: Polska Najważniejsza lub Najważniejsza Polska. - Już kilka osób nam sugerowało, że odmiana obecnej nazwy jest dosyć ciężka, więc możemy to wykorzystać niejako na naszą korzyść - podkreślił.
Według Karasiewicza możliwe, że PJN pozostanie przy obecnej nazwie w przypadku partii, a zmiana nazwy będzie dotyczyła tylko stowarzyszenia.
Po zarejestrowaniu partii PJN zamierza rozbudowywać tworzące się już struktury w kraju. - Będziemy chcieli sformalizować struktury, które już dziś tworzymy w skali całego kraju, ale sformalizować już w oparciu o statut partii - tłumaczył.
Karasiewicz podkreślił, że w przyszłym roku PJN będzie chciał wziąć udział w wyborach parlamentarnych. - Planujemy przeprowadzenie kampanii wyborczej i osiągnięcie dobrego wyniku w wyborach - zaznaczył. - Co będzie po wyborach parlamentarnych, w końcówce roku, to już trudno tutaj dywagować - dodał.
Decyzje w sprawie nazwy partii i nowego logo ugrupowania mogą zapaść jeszcze przed końcem tego roku lub na początku przyszłego.
- Jeśli chodzi o działalność klubu parlamentarnego, to w przyszłym roku zamierzamy przedstawić projekty kilku ustaw - od ustaw gospodarczych po ustawy prorodzinne - powiedział Karasiewicz. Chodzi m.in. o zapowiadany projekt ustawy podatkowej, uwzględniającej liczbę dzieci w rodzinie, który ma być pierwszą inicjatywą legislacyjną PJN.
Jak dodał Karasiewicz, jego ugrupowanie chce przedstawić projekty w pierwszym kwartale przyszłego roku. - Liczymy, że znajdzie się większość w parlamencie, która by te rozwiązania poparła. Jeśli mają wejść w życie jeszcze w tej kadencji, muszą być złożone do końca pierwszego kwartału - zaznaczył.