Oszczędności zakopane w lesie. Tak zemścił się 45-latek
W gminie Sosnowica doszło do nietypowej kradzieży. 45-letni mężczyzna, po kłótni z partnerką, zakopał jej oszczędności w lesie. Teraz grozi mu do 10 lat więzienia.
Funkcjonariusze z gminy Sosnowica zatrzymali mężczyznę, który oszczędności swojej partnerki zakopał w lesie
Co musisz wiedzieć?
- Co się wydarzyło? 25 maja policjanci z gminy Sosnowica otrzymali zgłoszenie o kradzieży w jednym z gospodarstw rolnych. Kobieta powiadomiła funkcjonariuszy, że zniknęły jej oszczędności.
- Co stało się z pieniędzmi? 40 tys. złotych w polskiej i obcej walucie w pobliskim lesie zakopał partner poszkodowanej.
- Jakie są konsekwencje? 45-latek został zatrzymany i usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Dlaczego doszło do kradzieży?
Zdarzenie miało miejsce po kłótni na tle zazdrości między 45-letnim mieszkańcem Podkarpacia a jego 30-letnią partnerką. Mężczyzna, chcąc dokuczyć kobiecie, postanowił zabrać jej oszczędności. Jak informuje parczewska policja, kobieta zgłosiła się z informacją o tym, że jej własność zniknęła.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najnowszy sondaż WP. Prezes IBRIS przypomina sytuacje sprzed 5 lat
Jakie były dalsze działania mężczyzny?
Okazało się, że własność mieszkanki Sosnowicy została zabrana przez 45-letniego partnera kobiety. Udał się on do pobliskiego lasu, gdzie zakopał gotówkę. Policjanci szybko zatrzymali mężczyznę, który wskazał miejsce ukrycia pieniędzy.
Jakie są konsekwencje prawne dla sprawcy?
Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej i został objęty dozorem policji. Teraz grozi mu do 10 lat więzienia.
Przeczytaj również: Alarmujące doniesienia z Ukrainy. Rosja gromadzi siły na granicy
Źródło: TVN24
