Kilkuset gołych rowerzystów w centrum Madrytu
Kilkuset nagich rowerzystów utworzyło w centrum Madrytu masę krytyczną, by zwrócić uwagę na to, że w hiszpańskiej stolicy nie można bezpiecznie poruszać się rowerem.
09.06.2007 | aktual.: 10.06.2007 11:57
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/nago-rowerem-po-swiecie-6038674564490369g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/nago-rowerem-po-swiecie-6038674564490369g )
Nago rowerem po świecie
Część rowerzystów dla przyzwoitości pozostała w szortach lub kąpielówkach. Niektórzy mieli na plecach wymalowane hasła przeciwko zanieczyszczaniu środowiska lub głoszące pochwałę natury.
Parada cyklistów-nudystów, podobna do innych, zorganizowanych w dużych miastach całego świata, przyciągnęła licznych fotografów.
Zorganizowany przez ruch "Bicicritica" przejazd odbył się raz czwarty.
Jego rzecznik Ramon Linaza powiedział mediom, że rowerzyści rozebrali się, by ich nagie ciała symbolicznie pokazały, jak bardzo bezbronni są w mieście "zapchanym samochodami".
Dodał, że rowerzyści domagają się "sprawiedliwości" i nie chcą miasta, w którym samochody "narzucają prawo silniejszego, hałasują i zajmują ludziom przestrzeń".
"Bicicritica" uważa transport publiczny i rowery za alternatywę dla prywatnych samochodów. Dzięki temu zmalałoby zanieczyszczenie miast spalinami.
Madryt jest miastem nieprzystosowanym do ruchu rowerowego, niebezpiecznym dla rowerzystów.