Kilkunastu działaczy gejowskich zatrzymano w Moskwie i Petersburgu

Czternastu działaczy mniejszości seksualnych demonstrujących na placu Czerwonym w Moskwie i w centrum Petersburga zatrzymała policja w dniu inauguracji zimowych igrzysk olimpijskich w Soczi.

SKOMENTUJ

W Moskwie policjanci szybko zatrzymali 10 działaczy, którzy powiewali tęczową flagą na placu Czerwonym - poinformowały tamtejsze media. Policja odmówiła komentarza.

Z kolei w Petersburgu czterech aktywistów zostało zatrzymanych po tym, gdy na Wyspie Wasiljewskiej rozwinęli transparent z cytatem z Karty Olimpijskiej, zakazującym każdego rodzaju dyskryminacji. Grupa działaczy została szybko otoczona przez policję - podała Natalia Cymbałowa, miejscowa działaczka na rzecz społeczności LGBT.

W Rosji od lipca ub.r. obowiązuje prawo zakazujące propagowania homoseksualizmu wśród nieletnich. Zdaniem krytyków ustawa ta jest tak restrykcyjna i niejasna, że skutecznie zniechęca do wszelkiego wyrażania publicznie poparcia dla praw mniejszości seksualnych. Rosyjskie prawo zakazuje również organizowania protestów bez pozwolenia władz; uczestnikom takich zgromadzeń grozi kara grzywny lub więzienia.

Kontrowersyjna ustawa ściągnęła na Rosję, gospodarza tegorocznych zimowych igrzysk olimpijskich, krytykę opinii międzynarodowej, wywołała też apele o bojkot olimpiady ze strony m.in. działaczy gejowskich.

Organizacja praw człowieka Human Rights Watch, z siedzibą w Nowym Jorku i Waszyngtonie, potępiła zatrzymania. - Najbardziej niepokojące jest to, że mimo skierowanej na nie uwagi świata władze (rosyjskie) oskarżają coraz więcej osób na mocy nowego prawa i jest ono stosowane na coraz większą skalę - zaznaczył rzecznik HRW Shawn Gaylord.

Kilka dni temu HRW opublikowała na YouTube nagranie, na którym widać homoseksualistów bitych, ściganych i zastraszanych w Rosji. Według organizacji nagranie zostało skompilowane z materiałów zamieszczonych w sieci przez samych sprawców.

W piątek na stronie startowej wyszukiwarki Google'a pojawił się rysunek przedstawiający sylwetki sportowców na tęczowym tle, co odebrano jako protest przeciw dyskryminowaniu mniejszości seksualnych w Rosji. Sama firma odmówiła komentarza, twierdząc, że obrazek powinien mówić sam za siebie.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Musk sprowadzony do parteru. Dyskretnie mu przypomniano
Musk sprowadzony do parteru. Dyskretnie mu przypomniano
Wypychają Ukraińców. Polski rynek wchłania ich błyskawicznie
Wypychają Ukraińców. Polski rynek wchłania ich błyskawicznie
Miało go nie być w domu. Policja odnalazła go w nietypowym miejscu
Miało go nie być w domu. Policja odnalazła go w nietypowym miejscu
Finlandia pionierem. Zakaz po rewolucji AI
Finlandia pionierem. Zakaz po rewolucji AI
Zgromadzili się przed Białym Domem. Protest po słowach Trumpa
Zgromadzili się przed Białym Domem. Protest po słowach Trumpa
Podali szczegóły po masakrze w Szwecji. Wiadomo, kto zabił 11 osób
Podali szczegóły po masakrze w Szwecji. Wiadomo, kto zabił 11 osób
Kreml ogłosił gotowość do negocjacji z Zełenskim
Kreml ogłosił gotowość do negocjacji z Zełenskim
Reagują na zapowiedzi Trumpa. Grenlandia wprowadza zakaz
Reagują na zapowiedzi Trumpa. Grenlandia wprowadza zakaz
To już koniec. Zapadł prawomocny wyrok ws. Nergala
To już koniec. Zapadł prawomocny wyrok ws. Nergala
Prasa krytykuje Trumpa. "Testuje swoich przeciwników"
Prasa krytykuje Trumpa. "Testuje swoich przeciwników"
Liczba zgonów poraża. Grypa sieje coraz większe spustoszenie
Liczba zgonów poraża. Grypa sieje coraz większe spustoszenie
Kłęby dymu nad Gdańskiem. Płonie zabytkowa hala
Kłęby dymu nad Gdańskiem. Płonie zabytkowa hala