Kijów: po ukraińskiej inspekcji konwój zostanie skierowany do Ługańska
Ukraińskie służby graniczne i celne dokonują inspekcji rosyjskiego konwoju z pomocą humanitarną, który zatrzymał się po stronie rosyjskiej, w pobliżu granicy z Ukrainą, zanim wjedzie on na terytorium ukraińskie - podały agencje. Białe ciężarówki są w mieście Kamieńsk-Szachtyński w Rosji, niedaleko granicy, gdzie zatrzymały się w czwartek wieczorem - podała agencja AFP.
AFP pisze, że jej reporterzy mogli w towarzystwie przedstawicieli rosyjskiego resortu sytuacji nadzwyczajnych otworzyć kilkanaście zaparkowanych w Kamieńsku-Szachtyńskim ciężarówek. Zobaczyli w środku worki z mąką i cukrem oraz butelki wody.
Przedstawiciel ukraińskiej Straży Granicznej Serhij Astachow powiedział wcześniej, że podczas inspekcji konwoju ukraińskim funkcjonariuszom będą towarzyszyć przedstawiciele Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża.
Rosyjskie media podały, że Rosja jest gotowa przekazać ładunek Czerwonemu Krzyżowi i przygotowała w tym celu niezbędną dokumentację.
Strona ukraińska podkreśliła w komunikacie wydanym w Kijowie, że po przekroczeniu granicy Rosja ponosi całkowitą odpowiedzialność za bezpieczeństwo konwoju podczas przejazdu przez tereny opanowane przez separatystów.
Po zakończeniu ukraińskiej inspekcji rosyjskiego konwoju z pomocą humanitarną, zostanie on skierowany do opanowanego przez prorosyjskich separatystów Ługańska na Ukrainie - podała AFP z Kijowa powołując się na rzecznika ukraińskiej armii.
Z doniesień agencyjnych wynika, że Rosja i Ukraina doszły do porozumienia, na mocy którego Rosja na granicy jest gotowa przekazać transport Czerwonemu Krzyżowi i przygotowała w tym celu niezbędną dokumentację. Ukraina twierdzi, że z Rosją zostało uzgodnione, iż transportem, składowaniem i dystrybucją pomocy na Ukrainie zajmie się wyłącznie Czerwony Krzyż.