Kandydatka na senatora w obronie prostytutek
Kandydująca w okręgu szczecińskim z Bloku Senat 2001 Małgorzata Jacyna-Witt (UW) w liście otwartym wzięła w obronę prostytutki. One są uczciwe w swoich działaniach i po prostu ciężko pracują - napisała w liście otwartym.
27.08.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Oświadczenie jest reakcją na wypowiedź niezależnego kandydata na senatora w tym okręgu Andrzeja Łuszczewskiego, który na łamach lokalnej prasy, jak twierdzi Jacyna-Witt, porównał prostytutki z biznesmenami, uwłaczając takim porównaniem tym pierwszym.
Jacyna-Witt napisała list - jak podkreśliła - powodowana osobistym oburzeniem oraz faktem otrzymania wielu telefonów od kobiet i mężczyzn szczerze dotkniętych wypowiedzią Pana Andrzeja Łuszczewskiego.
Cytat, który spowodował oburzenie kandydatki do Senatu brzmi: Związki, ale zdrowe związki między polityką a biznesem są na całym świecie. Tak, jak na całym świecie są kobiety. Tylko nie każda z nich to prostytutka. (aka)