Kadafi uderza: jego zwolennicy atakują - są ofiary

Libijska armia ostrzelała w mieście Zawija, na zachód od Trypolisu, minaret przy meczecie, gdzie obozowali antyrządowi demonstranci - poinformowała agencja Associated Press powołując się na świadków. Są ofiary. Siły lojalne wobec Kadafiego zaatakowały również demonstrantów kontrolujących miasto Misrata w północno-zachodniej Libii, ok. 200 km na wschód od Trypolisu - informują świadkowie. Jest podobno kilkanaście ofiar śmiertelnych.

Agencja Reutera donosi z kolei, że demonstranci przejęli 45-tysięczne miasto w północno-zachodniej części kraju.

Centrum Misraty pozostaje pod kontrolą sił antyreżimowych. Walki toczą się w rejonie tamtejszego lotniska - informuje agencja Reutera, powołując się na świadków, z którymi rozmawiała przez telefon.

Z kolei świadek z Zawii relacjonował, że wojsko użyło pocisków rakietowych i broni maszynowej. Demonstrantów zaatakowano około godz. 9 czasu miejscowego (godz. 8 czasu polskiego).

Według świadka do ataku doszło dzień po tym, jak jeden ze współpracowników rządzącego Libią od ponad 40 lat Muammara Kadafiego ostrzegł demonstrantów, że jeśli się nie rozejdą zostaną zmasakrowani.

Demonstranci przejęli miasto

Libijskie miasto Zuwara, położone w odległości 120 km na zachód od Trypolisu, jest pod kontrolą antyrządowych milicji - powiedzieli agencji Reutera egipscy robotnicy budowlani, którzy uciekli stamtąd do Tunezji.

Twierdzą, że na ulicach 45-tysięcznej portowej Zuwary nie widać policji ani wojska i że miasto jest pod kontrolą "komitetów ludowych".

Świadkowie mówią, że Trypolis jest opanowany przez siły lojalne wobec Kadafiego. Na przedmieściach widać czołgi.

Przeciwnicy Kadafiego przejęli kontrolę nad wschodnimi regionami Libii. Doniesienia o utracie przez reżim kilku miast na zachodzie są dotąd niepotwierdzone. W czwartek egipscy robotnicy, którzy uciekli do Tunezji z Zuwary, położonej w odległości 120 km na zachód od Trypolisu, mówili, że to miasto jest pod kontrolą antyrządowych milicji. Według źródeł, z którymi AP kontaktowała się telefonicznie, zginęło lub zostało poważnie rannych kilkunastu demonstrantów, którzy przebywali przed meczetem oraz w samym budynku.

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Komendant stołecznej policji ma odejść. "Zmuszono go"
Komendant stołecznej policji ma odejść. "Zmuszono go"
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Była szefowa instytutu zdrowia przed komisją. Kennedy'ego jr oskarżony
Była szefowa instytutu zdrowia przed komisją. Kennedy'ego jr oskarżony
Jak Polacy oceniają reakcję władz ws. dronów? Nowy sondaż
Jak Polacy oceniają reakcję władz ws. dronów? Nowy sondaż
Jair Bolsonaro trafił do szpitala. Ma raka skóry
Jair Bolsonaro trafił do szpitala. Ma raka skóry
Trump uznał Antifę za organizację terrorystyczną. "Chora, groźna"
Trump uznał Antifę za organizację terrorystyczną. "Chora, groźna"
Żurek mówi, co stanie się ze śledztwami ws. wyborów prezydenckich
Żurek mówi, co stanie się ze śledztwami ws. wyborów prezydenckich
Przyjechał Trump. Rząd już ogłosił listę inwestycji
Przyjechał Trump. Rząd już ogłosił listę inwestycji
Jimmy Kimmel znika z telewizji. Jest reakcja Trumpa
Jimmy Kimmel znika z telewizji. Jest reakcja Trumpa
Wpadka Trumpa. W stosunku do króla nikt tak nie robi
Wpadka Trumpa. W stosunku do króla nikt tak nie robi
Łukaszenka przyznał, co stało się z Mikołą Statkiewiczem
Łukaszenka przyznał, co stało się z Mikołą Statkiewiczem
Trzech policjantów zabitych w USA. Dwóch kolejnych ciężko rannych
Trzech policjantów zabitych w USA. Dwóch kolejnych ciężko rannych