Jest szansa na ratunek dla giganta z Amazonki?
Dzięki nowej metodzie ustalania płci, możliwe będzie skuteczniejsze odnowienie populacji i hodowla największej ryby Amazonki - informuje serwis "AlphaGalileo".
28.11.2008 | aktual.: 28.11.2008 20:27
W Amazonce i jej dopływach występuje około 2500 gatunków ryb. To 10% wszystkich istniejących gatunków ryb słodkowodnych. Żyje tu również jedna z największych ryb słodkowodnych świata - Arapaima gigas. Ten olbrzym potrafi osiągnąć ponad 4 m długości i wagę 200 kg.
Arapaima, na skutek przełowienia i kłusownictwa, trafiła na Czerwoną Listę Zagrożonych Gatunków. Podejmowane są próby jej hodowli. Niestety, poza okresem reprodukcji właściwie niemożliwe jest odróżnienie płci osobników po ich wyglądzie, co jest poważnym utrudnieniem dla hodowców.
Naukowcy francuscy i peruwiańscy opracowali teraz nową, praktycznie nieinwazyjną metodę określania płci, opartą na analizie niewielkiej próbki krwi. Metoda umożliwia ustalenie ze stuprocentową pewnością płci 30 gatunków ryb. Badanie polega na pomiarze poziomu hormonu 17-beta estradiolu, który występuje w większym stężeniu u samic, oraz 11-ketotestosteronu, którego jest więcej u samców.
Dzięki nowej technice można będzie wspomóc program hodowli i reintrodukcji ryby, a także jej monitoring w naturalnym środowisku.
Zagrożona, bo smaczna
Mimo ścisłej regulacji połowów, ciągle wzrasta zapotrzebowanie na mięso arapaimy, dlatego podejmowane są próby hodowania jej na specjalnych farmach wzdłuż peruwiańskiej i brazylijskiej części Amazonki.
Trudności hodowlane związane są ze zwyczajami arapaimy. Jest to ryba drapieżna, pilnująca swego terytorium. Buduje gniazda, których strzeże przed intruzami. W wyniku tego w celu hodowli ryby trzeba zakładać dość rozległe sztuczne stawy, w których można wydzielić duże terytoria.
Dotąd hodowcy wpuszczali do jednego stawu kilka ryb, nie znając ich płci. Skutkowało to tym, że tym, że rozmnażała się tylko część z nich, a reszta im w tym przeszkadzała. Teraz można będzie do jednego stawu wpuszczać równą liczbę samców i samic.
Ryba ma smaczne mięso pozbawione ości, dlatego już od XVIII w. prowadzono intensywne połowy. Sto lat temu ponad 1200 ton arapaimy rocznie trafiało do jednego tylko brazylijskiego portu Belem. W roku 2006 w całym basenie Amazonki kwota połowowa wynosiła 380 ton. Obecnie szacuje się, że populacja arapaimy waha się od 50 tys. do 100 tys. osobników.