Jeśli manipulacja - to nieudana
Komisja Nadzoru Finansowego zajmie się sprawą wtorkowych notowań akcji banku Pekao SA.
Wtedy to na samej końcówce sesji ktoś jednym dużym zleceniem sprzedaży sprowadził kurs akcji tej spółki o 5 proc w dół. A to spowodowało ustalenie wyższego od oczekiwań kursu odniesienia dla walorów banku BPH przed środową sesją.
We środę bowiem po raz pierwszy notowano akcje okrojonego BPH, którego większą część przejął wcześniej właśnie Pekao SA. We środę zbyt wysoko wyceniony BPH poszedł mocno w dół - akcje staniały o prawie 29 proc. Zdaniem części analityków była to celowa manipulacja kursem, niektórzy mówią jednak o pomyłce, bo trudno znaleźć uzasadnienie dla manipulacji.
Moim zdaniem możliwe są dwa scenariusze, przy czym jeśli to było celowe działanie, nie przyniosło zamierzonego skutku - ocenia Piotr Szulec z firmy Partnerzy Inwestycyjni.