Jej film z wakacji wywołał furię w całym kraju. Ludzie domagają się więzienia
Kilkusekundowe nagranie przedstawia turystkę przechadzającą się po wąskiej ulicy miasteczka Ushayqir w Arabii Saudyjskiej. Film, który zamieściła na Snapchatcie wywołał ogromne emocje wśród Saudów, a w tamtejszych mediach społecznościowych ludzie domagają się nawet ustalenia przez władze jej tożsamości i doprowadzenia przed oblicze sądu. Dlaczego?
Odpowiedź jest prosta. Kobieta, którą widać na filmie ubrana jest w krótką, zwiewną spódnicę i koszulkę z odsłoniętymi ramionami. Dla wielu miejscowych takie zachowanie jest poważnym naruszeniem prawa. Wioska Ushayqir położona jest w prowincji Najd - jednym z najbardziej restrykcyjnych rejonów w całej Arabii Saudyjskiej. Obowiązujące tu prawo szariatu szczególnie dotyka kobiet, które wychodząc do miejsc publicznych muszą zakładać hidżab, abaję lub inne części garderoby zasłaniające twarz i resztę ciała.
Wygląd turystek ponownie stał się numerem jeden w Arabii Saudyjskiej. Znani z wyznawania konserwatywnej wersji islamu Saudowie są zdecydowanie przeciwni liberalizacji zasad, na których przyjezdne kobiety mogłyby zwiedzać ich kraj. Choć często w bardziej turystycznych miejscach przymyka się oko na "zachodni" styl ubioru, to obrazki takie jak ten z nagrania wywołują olbrzymie emocje na prowincji. Władze prowincji Najd próbują ustalić tożsamość kobiety, by doprowadzić ją przed oblicze sądu i zorganizować proces.
W mediach społecznościowych użytkownicy podkreślają, że Saudowie nie traktują równo wszystkich kobiet. Kiedy do Arabii Saudyjskiej przyjechał Donald Trump wraz ze swoją żoną i córką, ubiór najważniejszych kobiet USA wywołał spore kontrowersje. Ani Melania, ani Ivanka nie założyły wówczas nakrycia głowy. Pierwsza dama miała również odkryte łydki.