Jawne procesy lustracyjne
Prezydent chce, by procesy lustracyjne były jawne. Jak dowiedziała się telewizyjna "Panorama", taki zapis znalazł się w nowelizacji ustawy.
30.11.2006 | aktual.: 01.12.2006 01:27
Projekt, który przygotowują prezydenccy prawnicy, ma trafić do Sejmu w ciągu dwóch tygodni.
Nowelizacja ma zmienić ustawę, którą - mimo zastrzeżeń Lech Kaczyński podpisał. Zapowiedział wtedy wniesienie zmian, które miały usunąć najbardziej kontrowersyjne przepisy.
Projekt przewiduje jawność postępowań lustracyjnych, chyba że groziłoby to ujawnieniem tajemnicy państwowej. W ustawie mają być zapisane dokładne kryteria, na podstawie których IPN mógłby rozstrzygać, czy dana osoba była agentem, czy nie. Projekt wprowadza także do postępowania lustracyjnego zasadę domniemania niewinności. Według obecnych rozwiązań, to IPN wystawia zaświadczenie o statusie lustrowanego i to osoba lustrowana musi udowodnić, że jest ono błędne.
Szef kancelarii prezydenta Aleksander Szczygło ocenił, że zmiany te zwiększają uprawnienia obywatelskie.