Jarosław Kaczyński zastąpi Beatę Szydło? W PiS zastanawiają się nad zmianami
Do dymisji Beaty Szydło może dojść po wakacjach. Takiego zdania jest 34 proc. badanych w sondażu panelu Ariadna dla Wirtualnej Polski. O zmianach w PiS mają mówią sami politycy partii rządzącej. Ich zdaniem do zmian może dojść w listopadzie.
W PiS-ie nie ma wyraźnego faworyta do objęcia funkcji premiera po Beacie Szydło. Gdyby doszło do dymisji premier to 14 proc. ankietowanych widziałoby na jej miejscu Jarosława Kaczyńskiego. Z sondażu dla Wirtualnej Polski wynika, że funkcję szefa rządu mógłby sprawować też Mateusz Morawiecki (11 proc.) lub Zbigniew Ziobro (10 proc.).
Czy w rządzie Prawa i Sprawiedliwości dojdzie w najbliższym czasie do dymisji?
Jak pisze "Rzeczpospolita", politycy partii rządzącej mają mówić, że ws. zmian w rządzie czekają na ruch ze strony prezydenta, który w ostatnich tygodniach wydaje się być coraz bardziej niezależny od partii Jarosława Kaczyńskiego. Świadczyć mają o tym weta, prace obozu prezydenta nad reformą sądownictwa oraz wywiad Krzysztofa Szczerskiego, w którym stwierdził, że ministrowie powinni konsultować z Andrzejem Dudą kluczowe projekty ustaw.
Wyobraź sobie, że Beata Szydło przestaje pełnić funkcję premiera. Kto twoim zdaniem zastąpi Beatę Szydło na stanowisku premiera?
Według gazety, może dojść do zmian ministrów, a przy ocenie ich dokonań może być brana reakcja rządu na skutki nawałnic. Poza ministrami do zmiany może być sama Beata Szydło, a premierem zostać Jarosław Kaczyński.
W partii mają nie mieć wątpliwości, że działania po przejściu nawałnic były spóźnione i chaotyczne. W PiS coraz więcej polityków ma czuć potrzebę zmiany w rządzie. A ta mogłaby się dokonać w drugą rocznicę powołania rządu, czyli w listopadzie.
Rafał Bochenek skomentował spekulacje
Do informacji "Rzeczpospolitej" odniósł się Rafał Bochenek. - Takie rewelacje różnych mediów, gazet, również tabloidów pojawiają się właściwie od samego początku; od pierwszego dnia czy od pierwszego miesiąca rządów PiS, że zmiany personalne w rządzie będą następowały. No ja mogę oczywiście podejść do tego z uśmiechem - mówił w Polsat News rzecznik rządu.
Rafał Bochenek pytany o zapowiedzi przeglądu rządu odparł, że "raz na jakiś czas" odbywa się przegląd działań. Dodał, że Beata Szydło jest w nieustannym kontakcie z Jarosławem Kaczyńskim. - PiS jest zapleczem politycznym rządu, a rząd jest emanacją partii rządzącej, w związku z tym trudno sobie wyobrazić, aby nie było żadnej komunikacji między panią premier a prezesem Jarosławem Kaczyńskim – powiedział rzecznik rządu.
Dodał też, że Beata Szydło "wielokrotnie podkreślała w mediach, że pan prezes jest osobą, która ją wspiera w wykonywaniu tej funkcji".