Janusz Palikot powierzył Markowi Siwcowi nawiązanie kontaktów z socjalistami w PE

- Janusz Palikot zwrócił się do Hannesa Swobody z informacją, że otrzymałem misję nawiązania bliższych stosunków między grupą socjalistów i Ruchem Palikota i w tej sprawie spotykam się w przyszłym tygodniu z Hannesem Swobodą - powiedział Siwiec. Dodał, że to pierwszy kontakt obu ugrupowań dla nawiązania merytorycznej współpracy.

Co do swojej sytuacji w Parlamencie Europejskim po wystąpieniu z SLD, podkreślił, że nadal jest członkiem frakcji Postępowy Sojusz Socjalistów i Demokratów, której przewodniczącym jest Swoboda.- Grupa potwierdziła moje dalsze członkostwo - zaznaczył.

Rzecznik klubu RP Andrzej Rozenek, pytany o misję Siwca, tłumaczył, że europoseł jest obecnie przedstawicielem Ruchu Palikota w Parlamencie Europejskim. - Ponieważ my do tej pory nie mieliśmy zbyt ścisłych kontaktów z socjalistami, Janusz Palikot poprosił pana posła Siwca, by nawiązał bliższe kontakty - powiedział polityk.

Rozenek zadeklarował jednocześnie, że RP chce współpracować z trzema frakcjami w PE - socjalistami, zielonymi i liberałami z ALDE.

Na pytanie, w ławach której frakcji zasiądą przedstawiciele formacji, jeśli RP znajdzie się w europarlamencie po następnych wyborach do PE (2014 r.), Rozenek odparł: My liczymy na to, że ALDE - czyli liberałowie i demokraci - oraz partia Zielonych podpiszą wspólnie porozumienie o utworzeniu nowego ugrupowania, takiego profederalistycznego". Jak dodał, jeśli do tego dojdzie, to nowe ugrupowanie będzie dla Ruchu Palikota "najbliższym i najlepszym miejscem". "I wtedy tam pójdziemy - zaznaczył.

- Jeśli tak się nie stanie, to będziemy się zastanawiać, czy może socjaliści, czy może zieloni, czy ALDE. Wtedy mamy trzy możliwości - powiedział Rozenek.

Pytany, jakiej formuły współpracy z socjalistami chce Ruch Palikota obecnie odparł, że chodzi przede wszystkim o to, by zacząć się spotykać i rozmawiać "o programie i o przyszłości". Rozenek podkreślił, że RP chce poznać zdanie socjalistów m.in. na temat federalizacji Unii Europejskiej, strefy euro i polityki fiskalnej. - Jest tu dużo tematów, o których możemy rozmawiać - dodał.

Siwiec poinformował w grudniu ub.r., że występuje z SLD pod 23 latach członkostwa, bo - jak mówił - SLD prowadzi politykę, która nie gwarantuje wyjścia z opozycji oraz nie umie współpracować z partnerami, w tym m.in. z Ruchem Palikota.

W listopadzie 2011 r. w celu nawiązania współpracy Palikot spotkał się z Guy Verhofstadtem, szefem trzeciej największej frakcji w PE - grupy liberałów i demokratów (ALDE). Ocenił potem, że Ruch Palikota i ALDE są "jabłkami tego samego drzewa". W grudniu 2011 r. mówił też, że jest bardzo wiele punktów wspólnych między Ruchem Palikota a frakcją Zielonych. Palikot odbył też kurtuazyjne spotkanie z socjalistami w PE.

Współpraca Ruchu Palikota z socjalistami może oznaczać, że po następnym wyborach do PE w połowie 2014 r. posłowie Ruchu Palikota (gdyby weszli do PE) zasiądą w ławach tego ugrupowania.