Jan Rokita chwali Niemców. "Jedyny taki kraj"
W Polsce, od co najmniej 2007 roku, obserwujemy upodlenie polityki. Metodą sprawowania władzy stało się napuszczanie siebie nawzajem - powiedział na antenie TVN24 BiS były polityk Jan Rokita. Jego zdaniem podobnie jest w całej Europie, a wyjątkiem są Niemcy.
Rokita stwierdził, że w polityce najbardziej atrakcyjnymi publicznie politykami stali się ludzie, którzy podsycają nienawiść wśród ludzi.
Podkreślił, że inaczej jest u naszych zachodnich sąsiadów. - To kraj, który cały czas zachowuje duży poziom powagi w polityce. To jest coś zdumiewające na tle współczesnej Europy - przekonywał.
- Niemcy są bodaj jedynym krajem, w którym w telewizji można zobaczyć godzinną rozmowę - niekoniecznie dobrze ubranych - mężczyzn albo kobiet, którzy dyskutują ze sobą, martwiąc się o swój kraj. Po czym okazuje się, że jest to jakiś ważny minister i jego przeciwnik polityczny - wskazywał Rokita.
- Takiej sytuacji nie ma już nigdzie w Europie. Jakość i rozumność polityki spadła - dodał Jan Rokita. Pytany o to, czy takiego zachowania nie oczekują wyborcy, stwierdził, że to odwieczna pokusa polityków, ale teraz wypowiedzi niepopulistyczne uznaje się za nieprofesjonalne.