Jan Kulas obejmie mandat poselski po Sławomirze Nowaku

Sławomir Nowak wystąpił do marszałka sejmu z wnioskiem o rezygnację z mandatu poselskiego pod koniec listopada 2014 roku. Decyzja ta była podyktowana niekorzystnym wyrokiem sądu ws. oświadczenia majątkowego posła. Skład orzekający uznał, że Nowak celowo nie wpisał do pięciu kolejnych oświadczeń zegarka wartego 10 tys. zł. Były minister został ukarany grzywną w wysokości 20 tys. złotych.

Pierwszym kandydatem, który miał objąć mandat po Nowaku, był Paweł Orłowski. Wiceminister infrastruktury i rozwoju zrezygnował z propozycji i tłumaczył, że chce doprowadzić do końca rozpoczęte projekty.

Następny był Piotr Ołowski, były wojewoda pomorski, od czterech lat szef Urzędu Lotnictwa Cywilnego, a od listopada 2014 również radny powiatu gdańskiego. Podobnie jak poprzedni kandydat, Piotr Ołowski nie chciał objąć mandatu po Nowaku. Wyjaśniał, że chce skończyć powierzone mu zadania.

Ostatecznie wakat objął Jan Kulas. Poseł w ostatnich wyborach samorządowych zdobył mandat w radzie powiatu tczewskiego. Jednak ze względu na złożenie ślubowania poselskiego, musiał złożyć swój dotychczasowy urząd.

- Zgodziłem się, bo zachęcano mnie. Wielu obywateli widziało mnie w roli posła, przypominało o konsultacjach i spotkaniach z mieszkańcami, które przeprowadzałem. Dlatego nie miałem trudności z podjęciem tej decyzji. Takie oczekiwanie społeczne istniało – mówi Jan Kulas.

Radny tczewski pełnił już wcześniej rolę posła. Reprezentował Pomorze podczas I, III i VI kadencji sejmu. Teraz będzie pełnić mandat aż do najbliższych wyborów parlamentarnych. Odbędą się one w październiku tego roku.

Opuszczone miejsce w radzie powiatu najprawdopodobniej obejmie Wojciech Borzyszkowski, były dyrektor Szkoły Podstawowej nr 10.