Jagiellonka a homoseksualizm
Na Uniwersytecie Jagiellońskim studenci wysłuchają w niedzielę
wykładu na temat ruchów gejowsko-lesbijskich. Poprowadzi go znany
organizator krakowskich marszów homoseksualistów - gorszy się "Nasz
Dziennik".
Gazeta uważa, że kiedy przed 664 laty powstawał Uniwersytet Jagielloński, jej fundatorowi zależało na tym, aby zyskiwał na tym prestiż i znaczenie państwa. Akademia była też miejscem kształcenia elit.
Wykład, który ma poprowadzić Samuel Nowak, szef Fundacji Kultura dla Tolerancji, wg gazety stawia sobie za cel "krzewienie postaw tolerancyjnych wobec osób homo- bi- oraz transseksualnych".
Owa sytuacja bulwersuje organizacje społeczne i wielu naukowców. Jak argumentują, "mamy tu do czynienia z próbą uwiarygodnienia homoseksualnej ideologii poprzez posłużenie się marką szacownej uczelni".