"Ja też". Polki zabierają głos w sprawie molestowania seksualnego w przemyśle filmowym
Martyna Wojciechowska oraz Karolina Korwin Piotrowska znalazły się na okładce najnowszego wydania tygodnika "Wprost". Jako jedne z kobiet związanych z polskim show-biznesem oraz przemysłem filmowym zabrały głos w sprawie molestowania seksualnego. Akcja "MeToo", czyli "Ja też" rozpoczęła w Stanach Zjednoczonych aktorka Alyssa Milano.
Zaledwie dwa dni po apelu amerykańskiej aktorki Alyssy Milano na samym Facebooku aż 12 mln kobiet oznaczyło się hashtagiem #MeToo – #JaTeż.
„Mam wrażenie, że ruszyła lawina, której już nikt nie zatrzyma” – napisała dla „Wprost” Ewa Wanat. Prócz niej na temat molestowania seksualnego w środowisku filmowym, które w Polsce nadal należy do tematów tabu, wypowiedziały się także Martyna Wojciechowska, Karolina Korwin Piotrowska oraz Barbara Nowacka.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Raport "Wprost" ma nagłośnić temat omijany w środowisku polskiego show-biznesu.
– Wszyscy je znają, opowiadają sobie o nich przy kawie, jednak zamiatają pod dywan. Nasze aktorki i modelki nie mówią o tym publicznie, bo boją się, że przylgnie do nich łatka „trudnej”. A w naszym show-biznesie można być alkoholiczką, można być narkomanką, można być niezdolną, ale nie można być trudną. Trudnej nikt nie będzie zatrudniał, nie będzie zapraszał na castingi, po co mu kłopoty? Tak wyhamowało już kilka karier zdolnych kobiet - można przeczytać w artykule.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Trwa ładowanie wpisu: instagram
O tym, że temat wzbudza skrajne emocje świadczą pierwsze komentarze pod okładką "Wprost" opublikowaną na Facebooku:
"Wiecie, czym to się skończy? Chłopaki zatoną w pornografii, zaczną odwiedzać domy uciech lub kupią sobie seksualne roboty. Nikt normalny do żywej dziewczyny nie podejdzie, bo będzie się bał posądzenia o napaść seksualną. Może wtedy kobiety będą w końcu będą mogły czuć się bezpiecznie" - skiwował temat molestowania seksualnego kobiet internautów.
Z pewnością jest to początek debaty medialnej na temat.