Izrael zaatakował Bejrut. Celem "terrorysta Hezbollahu"
Izraelska armia przeprowadziła nocny atak na południowe przedmieścia Bejrutu, celując w "terrorystę Hezbollahu". W wyniku nalotu zginęły trzy osoby, a siedem zostało rannych.
Co musisz wiedzieć?
- Kiedy i gdzie doszło do ataku? Izraelska armia zaatakowała południowe przedmieścia Bejrutu w nocy z poniedziałku na wtorek.
- Jaki był cel ataku? Celem był "terrorysta Hezbollahu", który miał kierować działaniami Hamasu i planować atak na izraelskich cywilów.
- Jakie są skutki ataku? Ministerstwo zdrowia Libanu poinformowało o trzech ofiarach śmiertelnych i siedmiu rannych.
Dlaczego Izrael zaatakował Bejrut?
Izraelska armia przeprowadziła atak powietrzny na południowe przedmieścia Bejrutu. Świadkowie relacjonowali, że nad miastem nisko przelatywały samoloty, a wkrótce potem słychać było wybuchy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Koniec akcji ratunkowej na Litwie. "Dziś przywieziemy naszych żołnierzy do domu"
"Celem ataku był terrorysta z Hezbollahu, który ostatnio kierował działaniami Hamasu i pomagał w planowaniu ataku terrorystycznego na izraelskich cywilów" - głosi komunikat izraelski.
Co dalej z rozejmem?
Ministerstwo zdrowia Libanu poinformowało, że w ataku zginęły trzy osoby, a siedem zostało rannych.
To już drugi atak na Bejrut w krótkim czasie, co stawia pod znakiem zapytania przyszłość rozejmu między Izraelem a Hezbollahem.