Izrael: pasażer z pistoletem w samolocie
Zarząd lotnisk izraelskich wszczął w poniedziałek dochodzenie w sprawie braku czujności służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo na lotnisku im. Ben Guriona. W ostatni weekend jeden z pasażerów wniósł na pokład samolotu pistolet i spokojnie odleciał do Nowego Jorku.
28.01.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Broń znajdowała się bagażu ręcznym Izraelczyka. Mężczyzna, który - jak twierdzi - wniósł pistolet na pokład samolotu nieświadomie, osobiście poinformował o fakcie ambasadę Izraela w Nowym Jorku.
Rzecznik zarządu lotnisk izraelskich powiedział, że w sprawie tej wszczęto wewnętrzne śledztwo. Ma ono ustalić, w jaki sposób udało się mężczyźnie wnieść broń na pokład samolotu - czy chodziło o pomyłkę ochrony lotniska, czy też może podczas odprawy zawiodła technologia.
Za bezpieczeństwo na lotnisku imienia Ben Guriona, uznawanym za jedno z najlepiej chronionych na świecie, odpowiada zarząd lotnisk izraelskich. Nazwy linii lotniczych, którymi leciał pasażer z pistoletem, nie podano. (jd)