Izrael chce pogrzebać szanse Palestyny. UE reaguje
Unia Europejska potępia izraelski plan rozbudowy osiedli na Zachodnim Brzegu Jordanu, uznając go za niezgodny z prawem międzynarodowym. Szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas wzywa Izrael do zmiany decyzji.
Co musisz wiedzieć?
- Co się dzieje? Izrael planuje budowę nowych osiedli na Zachodnim Brzegu Jordanu, co spotkało się z międzynarodową krytyką.
- Gdzie i kiedy? Plany dotyczą obszaru E1, na północnym wschodzie Jerozolimy, a decyzja została ogłoszona w nocy ze środy na czwartek.
- Dlaczego to ważne? Realizacja projektu może utrudnić osiągnięcie pokoju i podzielić terytoria palestyńskie.
Szefowa dyplomacji Unii Europejskiej Kaja Kallas wyraziła w czwartek wieczorem stanowczy sprzeciw wobec planów Izraela dotyczących rozbudowy osiedli żydowskich na Zachodnim Brzegu Jordanu.
"Decyzja izraelskich władz o dalszym osadnictwie jeszcze bardziej podważa rozwiązanie oparte na istnieniu dwóch państw i jednocześnie narusza prawo międzynarodowe" - napisała Kallas w oświadczeniu. Podkreśliła, że takie działania mogą zaostrzyć już napiętą sytuację w regionie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Burdy na Narodowym. Dyplomata nie krył oburzenia
"UE wzywa Izrael do powstrzymania się od realizacji tej decyzji i zwraca uwagę na jej daleko idące konsekwencje" - dodała Kallas, apelując o znalezienie sposobów na realizację rozwiązania opartego na koncepcji dwóch państw.
Jakie są konsekwencje planu Izraela?
Minister finansów Izraela Becalel Smotricz zapowiedział budowę osiedla, które oddzieli Wschodnią Jerozolimę od Zachodniego Brzegu Jordanu. "Doprowadzi to do pogrzebania idei państwa palestyńskiego" - stwierdził Smotricz.
Plan zakłada budowę 3401 mieszkań, co stworzy ciągły blok żydowskiej zabudowy od centralnej części Zachodniego Brzegu do Jerozolimy.
Jakie są reakcje międzynarodowe?
Zapowiedź Smotricza spotkała się z protestami wielu krajów, w tym Wielkiej Brytanii, Niemiec i Turcji. W przeszłości projekt E1 był krytykowany także przez USA. Podkreślano, że jego realizacja nie tylko oddzieli Wschodnią Jerozolimę od Zachodniego Brzegu, ale również podzieli Autonomię Palestyńską na dwie części.