Iran: tragiczne skutki powodzi
Powódź w Iranie (AFP)
Co najmniej 100 osób zginęło, a 35 innych uznano za zaginione w wyniku powodzi, która nawiedziła północno-wschodnie rejony Iranu - poinformowała w niedzielę oficjalna agencja irańska IRNA.
Kilkudziesięciu mieszkańców wiejskich regionów prowincji Gulistan i Choresan jest odciętych od świata i uznanych za zaginionych.
Od piątku woda zalała w Gulistanie 14 wiosek - łącznie 15 tys. hektarów ziemi - poinformował szef prowincjonalnego biura do spraw katastrof naturalnych Abulkasem Safawi. Dodał, że w mieście Kalaleh, 500 kilometrów na północny wschód od Teheranu, żywioł zakłócił dostawy wody, elektryczności i gazu.
Według państwowego radia, w prowincji Choresan zaginęło 25 mieszkańców wioski Jajarm, około 100 kilometrów na południowy wschód od Kalaleh. Jednak przedstawiciel irańskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych oświadczył, że na razie nie ma potwierdzonych przypadków śmierci powodzian w Choresanie.
Woda zmyła odcinki magistrali samochodowej prowadzącej z Teheranu do Meschedu i dalej ku granicy Turkmenistanu. Wielu podróżnych koczuje wzdłuż drogi bez dachu nad głową i żywności - poinformował agencję IRNA Ali Chosrawi, gubernator miasta Minudaszt, które leży niedaleko Kalaleh. (aso)