Internet nie ma litości dla Sławomira Nowaka po przyjęciu ukraińskiego obywatelstwa
• Były minister transportu został p.o. szefa państwowej agencji drogowej Ukrainy
• Przyjął również obywatelstwo Ukrainy
• Na Ukrainie prawo zabrania posiadania podwójnego obywatelstwa
O Sławomirze Nowaku znowu zrobiło się głośno. Najpierw został pełniącym obowiązki szefa Ukrawtodoru, czyli państwowej agencji drogowej Ukrainy. Potem potwierdził, że przyjął także ukraińskie obywatelstwo.
Nowak jest w tej chwili zatem obywatelem Polski i Ukrainy. Prawo ukraińskie zabrania jednak posiadania podwójnego obywatelstwa. Ukraiński minister infrastruktury, Wołodymyr Omelan zapewnia, że problem ten "zostanie rozwiązany".
Sławomir Nowak był min. transportu w rządzie PO - PSL. Odszedł w atmosferze skandalu, który nazwano "aferą zegarkową". Nowaka oskarżono o nieprawdziwe oświadczenie majątkowe, w którym nie uwzględnił zegarka wartego 10 tys. zł. W tej sprawie usłyszał zarzuty. Sąd pierwszej instancji uznał polityka za winnego i nakazał wpłatę 20 tys. zł grzywny. Po odwołaniu się od wyroku, sąd drugiej instancji potwierdził winę, ale zmienił wysokość kary na 5 tys. zł.
Pytam, bo nie wiem: czy premiera "Wołynia" mogła sprawić, ze Sławomir Nowak przyjął obywatelstwo Ukrainy? Chyba za bardzo go zraniliśmy. - pisze jeden z internautów.
Sławomir Nowak przyjął ukraińskie obywatelstwo? To on nie wie, że od 2011 na Ukrainie nie obowiązuje już zmiana czasu? - pyta inny.
