Internauci do Tuska: gdzie jest wyspa?
"Gdzie jest wyspa? Jak żyć?", "nareszcie wziął się za darmozjadów: rolników, górników, księży" - piszą Internauci komentujący expose Donalda Tuska i proponują: a może by tak panie premierze spełnić obietnice z pierwszej kadencji - rozwiązać senat, zmniejszyć ilość posłów i opodatkować ich diety.
Internauci są wyraźnie niezadowoleni ze zmian zaproponowanych w expose Tuska. Komentujący skarżą się szczególnie na podniesienie wieku emerytalnego. Wielu Internautów broni jednak proponowanych reform zwracając uwagę, że pomogą zmniejszyć zadłużenie państwa.
- I dobrze, wolę popracować dłużej, niż mieć sytuację Grecji. Chodzi o przyszłość moich dzieci. Tylko durnie żyją dniem dzisiejszym - komentuje Internautka Aśka. - Niepopularne decyzje zawsze budzą sprzeciw. Jeżeli teraz Polacy nie zacisną pasa, to nasze dzieci będą żyły w kraju trzeciego świata. Problemy narastały przez lata i teraz mamy Wielką Kumulację. Trzeba przełknąć gorzką pigułkę, ale jednocześnie patrzmy uważnie politykom na ręce. Sam jestem mundurowym i jestem za likwidacją pewnych przywilejów pod warunkiem zapewnienia funkcjonariuszom godziwych warunków pracy i mądrego zarządzania doświadczonymi, a niemłodymi pracownikami. Inaczej będą naszych granic strzec dziadkowie. Ilu 50-latków dogoni młodego chuligana na ulicy? - pyta Internauta MAK.
- Nareszcie wziął się za darmozjadów: rolników, górników, księży. Dlaczego ja mam płacić podwójną składkę zdrowotną 233 zł z umowy o prace i z działalności gospodarczej, a rolnik płaci zero! To jest sprawiedliwość społeczna? - pisze Internautka Zadowolona.
- Policjant na początku służby - niecałe 2000 zł, żołnierz - 2200 zł, zapraszam do Afganistanu lub na demonstracje. Wtedy radzę się wypowiadać na temat pracy mundurówki. Nikt nikomu nie bronił wsępować do służby - komentuje Internauta Łukasz.
Życzę premierowi jak najlepiej, ale w tym przypadku, jak nie zobaczę, to nie uwierzę w dobre zmiany i pokonanie kryzysu. Już nie raz były obiecanki. Powodzenia Donald - pisze Internauta Jano.
"Jak żyć?"
Wśród przeciwników premiera dominują komentarze Internautów sprzeciwiających się dłuższej pracy i niezadowolonych ze złej sytuacji państwa. Tylko niewielka część komentujących postanowiła odnieść się merytorycznie do wystąpienia Tuska. - Gdzie jest wyspa? Jak żyć? - pyta Internauta Polak.
- Prawo działa wstecz, dziś zawierasz umowę na danych zasadach i nie wiesz, czy w przyszłości zostaną zmienione (oczywiście na twoją niekorzyść, bo przymusowo bez pytania Ciebie o zdanie), nie wiem czym zajmować się, by kiedyś przypadkiem nie płacić haraczu z uwstecznionym prawem - zauważa Internauta Kiwi.
- Ja czekam tylko aż skończę studia i wyjeżdżam za granicę. Kończę budownictwo i nie wyobrażam siebie w wieku 65 lat na budowie ze sklerozą i reumatyzmem. Poza tym że nikt w takim wieku nas nie zatrudni, bo będziemy za starzy, żeby uczyć się nowych technologii - twierdzi Internauta A.
- Skoro 90% komentujących to przeciwnicy Tuska i jego polityki, to jakim cudem do cholery on te wybory wygrał?! - zastanawia się Internauta o nicku O co chodzi?
O tym Tusk zapomniał
Internauci nie ograniczyli się wyłącznie do krytykowania rozwiązań proponowanych przez szefa rządu, pojawiło się również wiele alternatywnych pomysłów. Komentujący domagają się m.in., aby władza zaczęła oszczędności od siebie.
- A może by tak panie premierze spełnić obietnice z pierwszej kadencji - rozwiązać senat, zmniejszyć ilość posłów i opodatkować ich diety - proponuje Internauta Viking. - Ja bym na początek, w kryzysie jaki mamy, obniżył o 10% wynagrodzenie urzędników państwowych, jak ktoś jest niezadowolony, to niech szuka pracy na rynku (średnio 1500 zł bez umowy) - zachęca Internauta Ekspert.
- Dlaczego nie chcecie zlikwidować starostw, przecież one niczemu i nikomu nie służą, niech przejdą pod urzędy miejskie z tymi ludźmi bez szefostwa. Znieście dotacje dla Kościoła, oni i bez niej żyć będą ponad stan, my jako katolicy sami ich utrzymamy, bo ich kochamy, a zostawcie w spokoju dzieci, młodzież i emerytów - domaga się Internauta Xyz.
- Najważniejsze są małe firmy, to one ciągną cały kraj. Zwykli pracodawcy nie mają praktycznie żadnej ochrony. Większe firmy często naciągają podwykonawców. Na nasz kraj trzeba patrzeć w kontekście Europy, a nie tylko samej Polski. Trzeba tworzyć takie prawo, żeby opłacało się zakładać firmy u nas. Podnoszenie podatków i opłat to droga na samo dno. A ZUS i KRUS do likwidacji, bo niby po co one są? Na emeryturę mają pracować nasze pieniądze, a nie nasze dzieci! - twierdzi Internauta Młody.
- Zmiany w konkordacie. Biznesy Kościoła katolickiego opodatkować jak pozostałe, bo to nieuczciwa konkurencja. W Gdańsku Gocłowskiego Stella Maris (drukarnia ) wykosiła konkurencję, bo nie płaciła podatków i jeszcze handlowała fakturami - oskarża Internauta Oko.
- Ludzie, ja nie wiem jak to się dzieje czytając wasze komentarze, wszyscy narzekają jak jest źle, w rozmowach między sobą narzekają jak jest źle, a jak przyszły wybory, to głosują nie na kogoś tylko tak, żeby PiS nie wygrał. Tak naprawdę nie ma znaczenia kto rządzi, czy PiS, czy PO. Oni są siebie warci i zmieniają się tylko przy korycie. Taka jest smutna prawda - konkluduje Internauta podpisujący się ?????.
Masz pomysł na ciekawy artykuł? Chcesz opublikować własny felieton? ** Zamieścimy Twój tekst w naszym serwisie!
Przeczytaj też: Tak obniżymy ceny paliw