Hiszpania chce obiecać przystąpienie
Przewodnicząca Unii Europejskiej Hiszpania zaproponowała pozostałym państwom UE, żeby unijny szczyt w Sewilli 21-22 czerwca po raz pierwszy obiecał kandydatom do Unii, w tym Polsce, że będą mogli przystąpić w styczniu 2004 roku.
17.06.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Wydaje się rozsądne oczekiwanie, że Traktat o Przystąpieniu zostanie podpisany w marcu 2003 roku, żeby umożliwić jego wejście w życie do stycznia 2004 roku - czytamy w hiszpańskim projekcie wniosków końcowych szczytu w Sewilli.
Hiszpanie chcą powtórzyć listę 10 krajów z szansami na wejście do Unii w 2004 roku, jeżeli obecny postęp w negocjacjach, w przejmowaniu i efektywnym wdrażaniu prawa unijnego zostanie utrzymany. Są to Cypr, Malta, Węgry, Polska, Słowacja, Łotwa, Estonia, Litwa, Czechy i Słowenia.
Szczyt w Sewilli miałby też wyrazić oczekiwanie, żeby kraje kandydujące w końcowej fazie negocjacji członkowskich wykazały realistyczne i konstruktywne podejście, biorąc pod uwagę potrzebę przestrzegania przez UE ram finansowych przyjętych w Berlinie. Chodzi o plany budżetowe Unii do 2006 roku, które narzucają konkretne pułapy wydatków, między innymi na dotacje dla nowych członków. Komisja Europejska twierdzi na przykład, że nie pozwalają one przyznać nowym członkom w pierwszych trzech latach członkostwa (2004-2006) więcej niż 25, 30 i 35% należnych dopłat bezpośrednich dla rolników.
Tymczasem ministrowie spraw zagranicznych Piętnastki dyskutowali w poniedziałek w Luksemburgu nad formułą, która pozwoli im przyjąć wspólne stanowisko negocjacyjne Unii na rokowania w rolnictwie z kandydatami bez przesądzania na razie czy i ile dopłat dostaną rolnicy z nowych państw w pierwszych latach członkostwa. Niemcy i Holandia nie zgadzają się nawet na wyznaczenie już teraz konkretnej daty osiągnięcia przez Piętnastkę porozumienia w tej sprawie. Twierdzą, że nowy rząd w Berlinie, który powstanie po wrześniowych wyborach parlamentarnych, zapewne nie będzie się mógł wypowiedzieć w tej sprawie do listopada, a może nawet do grudnia. Inne kraje członkowskie z przejmującą przewodnictwo od lipca Danią na czele ostrzegają, że tak późne przedstawienie kandydatom przez Piętnastkę oferty w sprawie dopłat grozi niedotrzymaniem kalendarza negocjacji i całego poszerzenia.
Zgodnie z unijnym kalendarzem negocjacje powinny się zakończyć w połowie grudnia na szczycie w Kopenhadze, żeby można było podpisać Traktat o Przystąpieniu 10 krajów w marcu i ratyfikować go do końca 2003 roku.(ck)