Hakerów interesują nie tylko duże firmy
Coraz częściej ataki cyberterrorystów są kierowane na domowych użytkowników Internetu oraz małe i średnie firmy - ostrzegł w poniedziałek Michał Jarski z firmy Internet Security Systems.
Powszechny dostęp do Internetu spowodował pojawienie się grupy użytkowników sieci nie dysponujących odpowiednią wiedzą i nie umiejących poprawnie administrować oraz zabezpieczać swoich komputerów - powiedział Jarski na konferencji prasowej. Dodał, że cyberterroryzm w Polsce jest rozpowszechniony na podobnym poziomie, jak w Europie.
Jarski przestrzega indywidualnych użytkowników przed zamieszczaniem w sieci dużej ilości informacji o sobie. Hakerzy mogą czerpać wiedzę o potencjalnych ofiarach m.in. z grup dyskusyjnych w Internecie.
Ważne jest też zamontowanie w komputerze systemów antywirusowych, które m.in. zablokują ściąganie wrogich plików - powiedział Jarski. Najprostszy program zabezpieczający kosztuje ok. 170 zł.
Ogólny poziom zagrożenia cyberatakami jest oceniany jako wysoki, a prognozy na ten rok wskazują, że ryzyko to będzie rosnąć. W 2001 r. i w pierwszym kwartale 2002 r. zanotowano ponad 2 tys. przypadków naruszenia bezpieczeństwa w sieci na świecie.
Komisja Europejska zaniepokojona tym problemem zaostrzyła ostatnio restrykcje wobec hakerów i osób rozprzestrzeniających wirusy komputerowe. Za taki czyn grozi kara do 4 lat więzienia.(miz)