PolskaGwałtowne burze - woda porwała auto z kierowcą

Gwałtowne burze - woda porwała auto z kierowcą

Prawie nad całą Polską przechodzą burze i ulewy. Energetycy usunęli już wszystkie awarie prądu na Warmii i Mazurach spowodowane gwałtownymi burzami i wyładowaniami atmosferycznymi. Na Śląsku Cieszyńskim wylały lokalne potoki. W Górkach Wielkich w gminie Brenna i w Puńcowie w gminie Goleszów łącznie podtopionych jest około 100 domów. Z kolei na Warmii i Mazurach opady spowodowały uszkodzenia linii energetycznych w okolicach Szczytna i Wielbarka oraz w Sząbruku, Naterkach i Unieszewie. W pewnym momencie 300 gospodarstw nie miało prądu. Na Opolszczyźnie od uderzenia pioruna zapaliły się domy.

Gwałtowne burze - woda porwała auto z kierowcą
Źródło zdjęć: © wp.pl / Konrad Żelazowski

01.06.2011 | aktual.: 02.06.2011 06:40

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Śląsk

Rzecznik śląskich strażaków Jarosław Wojtasik poinformował, że w rejonie Puńcowa strażacy ewakuowali z zalanego domu trzy osoby. Uratowali także kierowcę samochodu porwanego przez wezbrany potok.

- W Puńcowie podtopionych jest około 50 domów. Woda wdarła się do ponad 50 domów w Górkach Wielkich. Tam wezbrany potok Olszyna zagroził także szkole. Woda zalała całe jej otoczenie. W placówce schroniły się dzieci. Są tam bezpieczne, dlatego nie przeprowadziliśmy ewakuacji - powiedział Jarosław Wojtasik.

Najprawdopodobniej w wyniku awarii wywołanej przez burzę nie działa system telekomunikacyjny w rejonie Ustronia. Późnym wieczorem Telekomunikacja Polska "przepięła" numer alarmowy Straży Pożarnej - zarówno 112 jak i 998 - na łączność komórkową.

Synoptycy ostrzegają - Śląsk znajduje się w strefie burzowej. Nadal możliwe są gwałtowne opady deszczu, z gradem. Do tego będzie silnie wiać - w porywach około 75 km/h.

Warmia i Mazury

Na Warmii i Mazurach strażacy wyjeżdżali do usuwania skutków deszczu, wiatru i wyładowań atmosferycznych ponad 30 razy. Najwięcej było zgłoszeń o zalanych piwnicach i posesjach prywatnych..Wodę wypompowywano w Ostródzie, Lidzbarku Warmińskim i Górowie Iławeckim. Przewrócone na drogi drzewa strażacy usuwali w Nidzicy, Ełku, Pasłęku, Nowym Mieście Lubawskim i Giżycku. Od uderzenia pioruna zapalił się także dach budynku w miejscowości Koniewo w powiecie lidzbarskim. Na szczęście budynek od jakiegoś czasu nie był zamieszkany. Spaliło się kilka metrów kwadratowych dachu.

Do późnego wieczora najmocniej ma grzmieć i padać w powiatach: bartoszyckim, działdowskim, braniewskim, iławskim, nidzickim, nowomiejskim i ostródzkim. Ma też wiać silny wiatr, dochodzący w porywach do 75 kilometrów na godzinę.

Kujawy i Pomorze

Także nad województwem kujawsko-pomorskim przeszły nawałnice. Padał intensywny deszcz, miejscami także grad. W miejscowości Pęchowo w gminie Złotniki Kujawskie deszcz zalał cztery gospodarstwa. Droga wojewódzka numer 246 została uszkodzona, na miejscu działa pięć zastępów strażaków.

Opolskie

Powalone drzewa i pożary - to efekt burz, które przechodzą przez województwo opolskie. Największe szkody do tej pory strażacy odnotowali na północy regionu, między innymi w Boroszowie i w Jamach w powiecie oleskim, gdzie od uderzenia pioruna zapaliły się domy. W Bodzanowicach zapaliły się zabudowania gospodarcze, a w wielu innych miejscowościach połamane drzewa zatarasowały drogi.

Komentarze (234)