Gwałt w Heinsbergu. Zatrzymano pięciu podejrzanych
Pięciu mężczyzn pochodzenia syryjskiego zostało zatrzymanych w Heinsbergu pod zarzutem zbiorowego gwałtu na nastolatce. Policja i prokuratura prowadzą intensywne śledztwo w tej sprawie.
Co musisz wiedzieć?
- W Heinsbergu doszło do zatrzymania pięciu mężczyzn podejrzanych o brutalne przestępstwo na tle seksualnym.
- Według informacji prokuratury w Akwizgranie podejrzani są obywatele Syrii w wieku od 17 do 26 lat.
- Policja, wspierana przez specjalną jednostkę SEK, podjęła interwencję po zgłoszeniu rodziców przyjaciółki ofiary.
Przeczytaj również: Futra zostawimy w szafach. Pogoda na Wszystkich Świętych może zaskoczy
Jak doszło do zatrzymania?
W niedzielę w mieście powiatowym Heinsberg, na północ od Akwizgranu w Nadrenii Północnej-Westfalii, odbyła się duża operacja policyjna z udziałem specjalnej grupy zadaniowej. W trakcie przeszukania miejsca zdarzenia znaleziono broń palną i paralizator, co potwierdziła w rozmowie z dziennikiem "Bild" c starsza prokurator Katja Schlenkermann-Pitts.
Co było przyczyną policyjnej akcji?
Działania policji podjęte zostały w związku z brutalnym gwałtem na nastolatce. O zdarzeniu powiadomili funkcjonariuszy rodzice bliskiej przyjaciółki ofiary, której dziewczyna powierzyła swoją dramatyczną tajemnicę. Służby szybko namierzyły sprawców.
Pomaga i stwarza zagrożenia. "Moje pokolenie troszkę to przeraża"
Według BILD, były chłopak rzekomo namówił nastolatkę do spotkania. Kiedy po nią podjechał, do jego samochodu nagle wsiadło trzech innych mężczyzn. Zabrali dziewczynę do mieszkania, gdzie została zgwałcona przez pięć osób. Były chłopak najwyraźniej nie był zamieszany w przestępstwo.
Jakie kroki podjęto w śledztwie?
Czterech z pięciu podejrzanych młodych mężczyzn syryjskiego pochodzenia zostało zatrzymanych bezpośrednio po incydencie. Piąty z nich zgłosił się dobrowolnie na policję. Wszyscy zostali umieszczeni w areszcie tymczasowym decyzją sądu.
Oficjalnie nie ujawniono szczegółów dotyczących ofiary z uwagi na ochronę jej prywatności. Śledztwo jest w toku.
Źródło: "Bild"