Gwałt na nastolatkach w Częstochowie. Podejrzani zarejestrowali czyn?
W Częstochowie doszło do brutalnego gwałtu na dwóch nastolatkach. Jak donosi portal Onet, gwałt na jednej z dziewczyn miał zostać zarejestrowany na wideo. Prokuratura zabezpieczyła telefony podejrzanych.
Co musisz wiedzieć?
- Gwałt na nastolatkach w Częstochowie: Do zdarzenia doszło 1 kwietnia 2025 r. w centrum miasta. Ofiarami są 14- i 13-latka.
- Zabezpieczone nagrania: Prokuratura potwierdziła, że telefony dwóch 23-letnich mężczyzn zostały zabezpieczone. Nagrania z gwałtu są analizowane przez informatyków.
- Zarzuty i areszt: Konrad M. i Adrian P. usłyszeli zarzuty gwałtu i rozpijania małoletnich. Konrad M. został aresztowany na trzy miesiące.
Jakie są nowe ustalenia w sprawie nagrań?
Prokuratura w Częstochowie prowadzi śledztwo dotyczące gwałtu na dwóch nastolatkach, do którego doszło na początku kwietnia. Według informacji uzyskanych przez Onet, jeden z gwałtów został nagrany smartfonem. Telefony dwóch podejrzanych mężczyzn zostały zabezpieczone i są obecnie analizowane przez specjalistów. Na chwilę obecną nie ma dowodów na to, że nagrania zostały udostępnione w internecie.
Co wiemy o podejrzanych?
Konrad M. i Adrian P. to dwaj 23-letni mężczyźni, którzy usłyszeli zarzuty związane z gwałtem na nastolatkach. Konrad M. jest oskarżony o zgwałcenie 14-latki, natomiast Adrian P. o zgwałcenie 13-latki. Obaj mężczyźni są również oskarżeni o rozpijanie małoletnich. Konrad M. został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące, podczas gdy sąd uznał, że dowody przeciwko Adrianowi P. są niewystarczające, co skłoniło prokuratora do złożenia zażalenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Cofał ciężarówką na S5. Na naczepie miał butle z gazem
Jakie były okoliczności zdarzenia?
Zdarzenie miało miejsce 1 kwietnia w centrum Częstochowy. Przechodnie zauważyli półnagą nastolatkę błąkającą się po ulicy, co skłoniło ich do powiadomienia służb. Policja szybko zareagowała, odnajdując 14-latkę oraz jej 13-letnią koleżankę w mieszkaniu, gdzie doszło do przestępstwa. Obie dziewczyny trafiły do szpitala. Sprawcy nie byli wcześniej notowani.
Źródło: Onet.pl