Groźny pyton wyleczy choroby serca?
Są niejadowite, ale zabijają swoje ofiary dusząc je. Groźne pytony, zdaniem naukowców, mogą jednak bardzo przydać się człowiekowi do leczenia groźnych chorób serca.
Pytony potrafią przetrwać bez jedzenia nawet rok. Gdy upolują zdobycz, ich serca nagle powiększają się, prawie dwukrotnie. Naukowcy porównują to do korzystnego rozrostu serca obserwowanego u sportowców.
Przyczyną są kwasy tłuszczowe i tzw. trójglicerydy, których stężenie we krwi pytonów rośnie po obfitym posiłku. - Chcieliśmy eksperymentalnie sprawdzić, czy te substancje wszczepione do krwi ssaków wywołają podobną reakcję, i okazało się, że to działa - mówi autorka badań Leslie Leinwand z Uniwersytetu Colorado. Dodaje, że te rezultaty mogą zapoczątkować badania nad chorobami serca i całkiem nowymi sposobami ich leczenia.
Choroby serca i układu krążenia są najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci ludzi na całym świecie.