Groźny przestępca odpoczywał nad jeziorem. Dopadli go "łowcy głów"
Policyjni "łowcy głów" z Katowic zatrzymali ukrywającego się od trzech lat Rafała L., podejrzanego o rozboje i włamania. Skazany przez większość czasu ukrywał się w Niemczech, jednak niedawno wrócił do Polski. Funkcjonariusze schwytali go w domku nad Jeziorem Turawskim (woj. opolskie).
26.04.2019 10:35
46-letni Rafał L. ma na koncie liczne rozboje i włamania. Za popełnione przestępstwa został skazany na 12,5 roku więzienia. Do tej pory nie trafił jednak za kratki, bo od 2016 roku, mimo wysłania za nim trzech listów gończych, skutecznie uciekał przed wymiarem sprawiedliwości.
Śląscy "łowcy głów" zostali zaangażowani w jego poszukiwania w 2017 roku. Ustalili, że mężczyzna na stałe przebywa na terenie Niemiec, a do kraju przyjeżdża dwa razy w roku, aby spędzić czas z rodziną. - Wszystko wskazywało też na to, że unikał on spotkań na terenie woj. śląskiego i posługiwał się najprawdopodobniej tożsamością innej osoby. Ostatecznie policjanci zatrzymali poszukiwanego w ubiegły weekend w wynajętym domku nad Jeziorem Turawskim w woj. opolskim - donosi policja.
Podczas zatrzymania potwierdziło się, że L. posługiwał się fałszywymi dokumentami. Jak podaje zespół prasowy śląskiej policji, zarówno skazany, jak i jego rodzina byli bardzo zaskoczeni akcją funkcjonariuszy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl