Celnicy w Olszynie na granicy niemiecko-polskiej zatrzymali w piątek 7 ciężarówek przewożących mączkę mięsno-kostną z Unii Europejskiej na potrzeby krajowych producentów - poinformowała w niedzielę rzeczniczka prasowa urzędu celnego w Rzepinie.
W przypadku pierwszych czterech samochodów importer zadeklarował jako kraj pochodzenia Austrię, z której jeszcze do soboty można było importować mączkę do Polski, jednak w trakcie kontroli okazało się, że mączka pochodzi z Niemiec, z których nie można przywozić tego typu produktów od ponad tygodnia.
Kilka godzin później na terminalu w Olszynie pojawiły się kolejne trzy samochody z mączką. W deklaracji celnej nie było informacji o kraju pochodzenia, jedynie adnotacja, że produkt pochodzi z UE. Obecnie cały transport jest badany przez granicznego lekarza weterynarii w Olszynie, który zadecyduje, czy mączka trafi na krajowy rynek. (and)