Gorączka krwotoczna w Nowym Targu?
30 września w nowotarskim szpitalu zmarł 21-letni mężczyzna, który mógł być zakażony jednym z wirusów wywołujących gorączkę krwotoczną - poinformował w piątek Paweł Policzkiewicz, Główny Inspektor Sanitarny.
05.10.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Wszystko wskazuje na to, że jest to infekcja bakteryjna. Jednak biorąc pod uwagę szczególną sytuację na świecie, jeżeli chodzi o terroryzm, należy przeprowadzić całą procedurę wyjaśniającą przyczyny zgonu - wyjaśnił Policzkiewicz.
Procedura przewiduje m.in. nadzór epidemiologiczny nad osobami, które kontaktowały się z chorym, oraz badania laboratoryjne próbek chorych tkanek. Do czasu ostatecznego wyjaśnienia przyczyny zgonu, osoby, które miały kontakt ze zmarłym w trakcie jego podróży bądź już w Polsce, zostaną poddane nadzorowi.
Ostatecznie sprawę tego zgonu wyjaśnią badania wykonane w Wielkiej Brytanii w laboratorium mikrobiologicznym specjalizującym się w diagnostyce chorób tropikalnych. Ich wyniki będą znane w środę lub czwartek.
Policzkiewicz poinformował, że choroba nie przenosi się drogą kropelkową. Dochodzenie epidemiologiczne prowadzone przez Inspekcję Sanitarną wyjaśniło, że zmarły w drugiej połowie września był na wycieczce w Tunezji. Do Polski wrócił samolotem tunezyjskich linii lotniczych 27 września. (reb)