Gitarzysta "Rolling Stonesów" Keith Richards spadł z palmy
Gitarzysta zespołu "Rolling Stones", Keith Richards, doznał wstrząśnienia mózgu podczas urlopu, który spędzał na wyspach Fidżi. Został przewieziony do szpitala na Nowej Zelandii. Jego stan jest dobry, porusza się o własnych siłach.
29.04.2006 | aktual.: 29.04.2006 23:29
Według informacji przekazanych przez lokalne media, 62-letni Richards spadł z palmy kokosowej. Natychmiast udzielono mu pomocy lekarskiej, jednak później podjęto decyzję o przewiezieniu muzyka do szpitala w Auckland, na Nowej Zelandii.
Razem z wokalistą zespołu, Mickiem Jaggerem, Richards jest od lat 60. ubiegłego wieku czołową gwiazdą "Rolling Stonesów". W przeszłości wchodził wielokrotnie w konflikt z prawem, dopuszczając się różnego rodzaju ekscesów i zażywając narkotyki.
Stonesi zakończyli niedawno tournee po Japonii, Chinach, Australii i Nowej Zelandii.