GIS ostrzega przed używanymi meblami. Zagrożenie karaluchami i pleśnią
Główny Inspektorat Sanitarny ostrzega przed kupowaniem używanych mebli, które mogą być siedliskiem karaluchów, pluskiew i pleśni. Jak się przed tym uchronić i na co zwrócić szczególną uwagę?
Meble z drugiej ręki zyskują na popularności jako ekonomiczne i ekologiczne rozwiązanie. Jednak, jak ostrzega Główny Inspektorat Sanitarny (GIS), mogą one stanowić zagrożenie dla naszego domu. Używane meble mogą być siedliskiem niechcianych gości, takich jak karaluchy, pluskwy i pleśń.
Jak uniknąć niechcianych gości w domu?
Karaluchy i pluskwy to owady, które mogą przedostać się do naszych mieszkań wraz z używanymi meblami. GIS podkreśla, że owady te często ukrywają się w szczelinach i szwach tapicerek, a także w pęknięciach drewnianych elementów. Dlatego przed wniesieniem takich przedmiotów do domu, warto dokładnie je obejrzeć.
Nie tylko owady stanowią problem. Pleśń, która może rozwijać się na wilgotnych meblach, również jest niebezpieczna. Może szybko rozprzestrzeniać się po mieszkaniu, wpływając negatywnie na nasze zdrowie. GIS zaleca upewnienie się, że meble są suche i nie były narażone na wilgoć.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Samolot wbił się w budynek. Nagrania katastrofy w Indiach
Co zrobić, by uniknąć problemów?
Aby zminimalizować ryzyko, GIS radzi:
- Dokładnie sprawdzać używane meble przed zakupem.
- Unikać mebli, które były przechowywane w wilgotnych warunkach.
- Regularnie kontrolować stan mebli w domu.
Dzięki tym prostym krokom można uniknąć kosztownej dezynsekcji i problemów zdrowotnych związanych z pleśnią.
Źródła: GIS, g.pl