PolskaGiertych: "tak" dla przyspieszonych wyborów, ale nie w maju

Giertych: "tak" dla przyspieszonych wyborów, ale nie w maju

LPR nie wyklucza, że potrzebne będą przyspieszone wybory parlamentarne - poinformował lider Ligi Roman Giertych. Wykluczył jednak przeprowadzenie ich w maju.

Nie wykluczamy tego, że będą potrzebne przyspieszone wybory. Natomiast na pewno nie mogą one odbyć w maju, chociażby ze względu na wizytę Ojca Świętego, ale nie tylko - podkreślił Giertych na konferencji prasowej w Sejmie.

Jak dodał, lepiej wyznaczyć termin wyborów "za pół roku, za rok, tak abyśmy mogli się dobrze do nich przygotować, i, aby obietnice, które złożyło PiS w kampanii wyborczej mogły się ostatecznie zweryfikować".

Według Giertycha, ze wszystkich obietnic PiS na razie pozostaje "figa z makiem".

To wszystko to jest tylko i wyłącznie jedna wielka konferencja prasowa PiS, gdzie ciągle się mówi o tym, że PiS chce budować drogi, mosty, naprawiać tamto, siamto, owamto. Ale mija pół roku i okazuje się, że przeskakujemy z konferencji prasowej na konferencję prasową, a jeżeli chodzi o czyny, o realizację, to jest po prostu totalna pustka - ocenił lider LPR.

Giertych potwierdził, że LPR podtrzyma wniosek o nieprzeprowadzanie debaty przed głosowaniem wniosku PiS o samorozwiązanie Sejmu.

Konwent Seniorów zdecydował, że debata się odbędzie, chociaż wicemarszałek Sejmu Marek Kotlinowski (LPR) wnioskował, aby nie było debaty, a jedynie głosowanie. Jego pomysł poparli przedstawiciele PO oraz PSL, przeciwni byli przedstawiciele PiS, SLD oraz Samoobrony.

Kotlinowski zapowiedział, że rozważy ponowienie swojego postulatu na sali sejmowej, tuż przed planowaną debatą. Debata nad wnioskiem PiS o skrócenie kadencji Sejmu ma się rozpocząć w Sejmie w czwartek po popołudniu.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)