Giertych: Polska potrzebuje żarliwych patriotów
Wicepremier, minister edukacji Roman
Giertych przypomniał, że obecnie, w czasie silnego zachwiania
tradycyjnego systemu wartości, w którym patriotyzm zajmuje
poczesne miejsce, Polska potrzebuje żarliwych patriotów. Minister
mówił o tym w Sejmie podczas ogólnopolskiej konferencji
"Wizja polskiego patriotyzmu".
Giertych zauważył, że w Polsce często pojęcie patriotyzmu łączone jest w walką o niepodległość, tymczasem patriotą trzeba być w każdym czasie, także teraz, "w Polsce niepodległej, Polsce ciężkiej pracy, Polsce bogacącej się, w Polsce, która staje się miejscem wymiany różnych poglądów na kulturę, na cywilizację".
Zdaniem Giertycha, istotę współczesnego patriotyzmu dobrze oddał ordynariusz płocki bp Stanisław Wielgus w jednym z ostatnich wystąpień. Miał tam - jak cytował minister - powiedzieć: Prawdziwym patriotą jest dziś ten, kto czyni dobro i czyni je dobrze, pilnie, uczciwie, najlepiej jak umie. Według Giertycha, należy to rozumieć tak, że patriotą jest ten "kto dobrze spełnia swoje obowiązki w państwie, w społeczeństwie". Minister podkreślił, że ten rodzaj patriotyzmu przekazywany jest głównie w domu, w rodzinie.
Mówiąc o zagrożeniach, wobec których staje patriotyzm, szef resortu edukacji wymienił m.in. nacjonalizm. Nazwał go "wypaczeniem umiłowania ojczyzny na rzecz ideologii, w której na pierwszym miejscu stawia się swój własny naród". Tymczasem patriota to nie jest osoba, która na pierwszym miejscu stawia swój naród, lecz stawia wartości: cywilizację, Boga, honor, a z tego wynika umiłowanie ojczyzny i własnego narodu - tłumaczył Giertych.