Giertych chce odwołania Borowskiego
Wiceszef klubu Ligi Polskich Rodzin Roman
Giertych poinformował, że teraz, gdy nie ma już koalicji SLD-
UP-PSL, będzie szukał w klubach parlamentarnych większości
potrzebnej do odwołania marszałka Sejmu Marka Borowskiego.
03.03.2003 20:24
"Ja już prowadziłem rozmowy ws. odwołania Borowskiego, na pewno nie spocznę i spróbuję jeszcze raz" - powiedział Giertych. Dodał, że Liga chce, by w Sejmie było pięciu wicemarszałków - tak by każdy klub, oprócz Unii Pracy, miał swojego przedstawiciela w Prezydium Sejmu.
Sejm już raz, w październiku ubiegłego roku, głosami SLD, PSL, UP i PO odrzucił wniosek o odwołanie Borowskiego. Za wnioskiem głosowało wówczas 105 posłów, przeciwko było 286, a wstrzymało się pięciu posłów.
"Nie chciałbym, żeby było poczucie zemsty. Muszą być argumenty" - powiedział Eugeniusz Kłopotek pytany, jak teraz zachowałby się klub ludowców w ewentualnym głosowaniu nad wnioskiem o odwołanie marszałka.
Choć obecnie regulamin przewiduje istnienie 5-osobowego Prezydium, jeden fotel wicemarszałka pozostaje nieobsadzony od ponad roku, od czasu, gdy z tej funkcji odwołany został szef Samoobrony Andrzej Lepper. W Prezydium zasiadają: marszałek Marek Borowski (SLD) i trzej wicemarszałkowie - Donald Tusk (PO), Janusz Wojciechowski (PSL) i Tomasz Nałęcz (UP). (ck)