Trwa ładowanie...
25-11-2011 17:30

Gen. Czempiński składa zażalenie. "Nie jest przestępcą"

Zażalenie na zatrzymanie Gromosława Czempińskiego złożył jego adwokat, mec. Wojciech Brochwicz. Dodał, że podejrzany chce, by media podawały jego pełne nazwisko i nie ukrywały wizerunku.

Gen. Czempiński składa zażalenie. "Nie jest przestępcą"Źródło: PAP, fot: Radek Pietruszka
d2id2tm
d2id2tm

- Kwestionuję zatrzymanie mojego klienta przez CBA, bo gdyby został wezwany do prokuratury, na pewno sam by się stawił - powiedział Brochwicz. Zapowiedział, że złoży do sądu zażalenie także na fakt wyznaczenia kaucji (wpłacenie miliona zł było warunkiem pozostania Czempińskiego na wolności).

- Pan generał nie jest przestępcą i jako uczciwy człowiek nie wstydzi się swego nazwiska ani wizerunku - oświadczył adwokat, prosząc w imieniu swego klienta, by media nie zakrywały twarzy i by podawały jego nazwisko.

Mec. Brochwicz dodał, że sam Czempiński na razie nie będzie się wypowiadał; "odpoczywa". Zapowiedział, że po jakimś czasie "na pewno będą do dyspozycji".

Brochwicz (działacz opozycji w PRL) był w 1990 r. sekretarzem komisji weryfikującej esbeków, a potem - wiceszefem kontrwywiadu Urzędu Ochrony Państwa oraz wiceszefem MSWiA. Był także ekspertem PO, członkiem Rady Programowej tej partii.

d2id2tm

Inny podejrzany, warszawski adwokat Michał Tomczak, oświadczył na stronie internetowej swej kancelarii, że złożył w prokuraturze "obszerne wyjaśnienia, nie przyznając się do zarzucanych czynów". Dodał, że zarzuty dotyczą czynności doradczych związanych z obsługą tzw. spółek off-shore'owych, w tym przypadku spółki pod nazwą Draco, działającej według prawa Księstwa Liechtenstein. "Wbrew informacjom medialnym większość zarzutów nie dotyczy prywatyzacji, lecz różnych operacji gospodarczych wykonywanych z udziałem spółki Draco" - brzmi oświadczenie.

Według Tomczaka, sprawa, w której doszło do zatrzymania, prowadzona jest od co najmniej pięciu lat, a zarzuty "dotyczą czynów, do których doszło 11 i więcej lat temu". Tomczak i jego kancelaria - jak głosi oświadczenie - "zaoferowali organom ścigania pełną współpracę i większość ustaleń prokuratury opiera się na materiałach uzyskanych od Michała Tomczaka oraz innych, zatrzymanych wraz z nim, osób".

Tomczak dodał, że "szanuje i rozumie intencje wszelkich działań organów państwa, oraz wierzy w ich rzetelność nawet, jeżeli działania te są, jego zdaniem, oparte na całkowicie błędnych przesłankach". W związku z publicznym charakterem sprawy oraz przeświadczeniem o swej niewinności, zwrócił się o używanie pełnego nazwiska w mediach.

- Nie mam sobie nic do zarzucenia, nie zgadzam się z prokuratorskimi zarzutami. Moja ocena materiału dowodowego jest zupełnie inna niż prokuratora. Na końcu to sąd oceni, kto miał rację - powiedział TVN24 kolejny podejrzany Andrzej Piechocki, który w 2003 r. był doradcą w gabinecie ministra skarbu.

d2id2tm

- Byłem przedsiębiorcą w wielu spółkach, powstawały one po to, żeby zarabiać pieniądze, robić biznes, a nie służyły do jakichś machinacji - dodał. Podkreślił, że nie brał udziału w prywatyzacji STOEN, nie podejmował decyzji, nie kreował opinii, nie brał udziału w żadnych kolegiach, naradach, pracach zespołów. - Nie miałem dostępu do informacji, danych i ofert - powiedział Piechocki.

We wtorek na polecenie katowickich prokuratorów zatrzymano pięć osób - to funkcjonariusze publiczni i osoby, które z nimi współpracowały w związku z prywatyzacjami. Wśród nich był gen. Gromosław Czempiński. Podejrzanym zarzucono przyjmowanie korzyści majątkowych, nadużycie zaufania w obrocie gospodarczym i pranie pieniędzy.

W przypadku PLL LOT chodzi o korzyści w wysokości 1 mln dolarów, w przypadku STOENU - 1,4 mln euro. Czempiński jest podejrzany o przyjęcie 1,4 mln euro w związku z prywatyzacją spółki STOEN oraz pranie brudnych pieniędzy - chodzi o kwotę około 600 tys. euro.

d2id2tm

Śledztwo jest w dużej mierze oparte o pomoce prawne, zrealizowane w Szwajcarii, Liechtensteinie, na Cyprze i w innych krajach.

Postępowanie toczy się od 2006 r., dotyczy różnych prywatyzacji. Zostało wszczęte na podstawie materiałów z innego śledztwa. W ramach postępowania śledczy zajęli się także kilkoma wcześniej umorzonymi sprawami.

Prokuratura zaznacza, że wciąż bada inne prywatyzacje i nie wyklucza "dalszych działań". W polu zainteresowania prokuratury są także wręczający łapówki - to osoby z zagranicy z kręgu inwestorów i firm doradczych, które działały przy prywatyzacji polskich podmiotów.

d2id2tm

Poza gen. Czempińskim w sprawie usłyszał zarzuty Andrzej Piechocki, który w 2003 r. był doradcą w gabinecie ministra skarbu. Pozostali to przedstawiciele firm współdziałających z ministerstwem przy tych prywatyzacjach lub będących beneficjentami pieniędzy pochodzących w prywatyzacji. Oprócz Czempińskiego wśród tych osób jest m.in. były rzecznik dyscypliny PZPN, adwokat Michał Tomczak. Poza zatrzymaną ostatnio piątką, śledztwem była objęta jeszcze jedna osoba - doradca ministra skarbu - ale zmarła.

d2id2tm
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2id2tm
Więcej tematów