Dziewczynka błąkała się samotnie po Wrocławiu. Nowe informacje policji

W piątek rano funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu otrzymali zgłoszenie ws. kilkuletniej dziewczynki. Dziecko w wieku 3-4 lat samotnie błąkało się po ul. Odrzańskiej. Jak dowiedziała się Wirtualna Polska, jej matka znajdowała się pod wpływem alkoholu.

Dziewczynka błąkała się samotnie po Wrocławiu. Jest reakcja
Dziewczynka błąkała się samotnie po Wrocławiu. Jest reakcja
Źródło zdjęć: © Policja
Łukasz Kuczera

22.10.2021 11:18

Jak informuje wrocławska policja, w piątkowy poranek dyżurny Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu otrzymał zgłoszenie od zaniepokojonej mieszkanki stolicy Dolnego Śląska. Dostrzegła ona w okolicach ul. Odrzańskiej, w ścisłym centrum Wrocławia, kilkuletnią dziewczynkę.

Gdzie byli rodzice? Dziewczynka błąkała się samotnie po Wrocławiu

Dziecko w wieku 3-4 lat samotnie błąkało się po okolicach Rynku. Na dodatek było ubrane nieadekwatnie do panujących na dworze warunków pogodowych.

"Na miejsce natychmiast pojechali policjanci wraz z zespołem ratownictwa medycznego i udzielili jej niezbędnej pomocy" - przekazała Komenda Miejska Policji we Wrocławiu.

Polityk twardo o Morawieckim. "Tam nie było Terleckiego, pani Witek"

Dziewczynkę zabrano do wrocławskiego szpitala, gdzie pozostała na obserwacji. "Jej życiu nie zagraża obecnie niebezpieczeństwo, a funkcjonariusze prowadzą teraz intensywne działania, które mają na celu dotarcie do opiekunów prawnych dziecka" - dodała policja.

Aby znaleźć opiekunów dziewczynki, policja zdecydowała się na publikację jej wizerunku. Przed godziną 13 policja w rozmowie z TVN24 potwierdziła, że rodzice dziecka się odnaleźli.

- Od rana trwały poszukiwania dziecka. Próbowaliśmy ustalić pod czyją opieką się znajdowało. Okazało się, że dziewczynka mieszka w jednym z mieszkań w okolicy, gdzie została znaleziona. Jej matka znajdowała się pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało ok. 1,5 promila tej substancji w organizmie - informuje WP Wiadomości sierż. szt. Paweł Noga z wrocławskiej policji.

O sprawie został poinformowany sąd rodzinny i prokuratura. Jeśli śledczy uznają, że kobieta naraziła dziecko na utratę zdrowia lub życia, może usłyszeć zarzuty z art. 160 Kodeksu karnego.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (541)