Gdańszczanin nagrywał pedofilskie filmy z 2‑letnią córką. Nie został aresztowany
Gdańska policja zatrzymała mężczyznę, który produkował i rozpowszechniał w internecie filmy, wykorzystując swoją 2-letnią córeczkę. Mężczyzna, choć usłyszał zarzut i przyznał się do winy, nie trafił do aresztu - informuje dziennik.pl. Prokuratura orzekła wobec niego dozór policyjny i zakaz kontaktu z dzieckiem.
Mężczyzna oferował zdjęcia i filmy z około 2-lenią dziewczynką na zamkniętych forach. Aktywność pedofila z Polski zauważyli policjanci z USA i przekazali informację polskim policjantom, którzy ustalili jego dane.
Mieszkaniec Gdańska został zatrzymany w ubiegły wtorek. Mężczyzna usłyszał zarzuty o produkowaniu, przechowywaniu i rozpowszechnianiu treści pornograficznych z udziałem małoletnich. Grozi mu za to kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Z nieoficjalnych informacji dziennika.pl wynika, że w mieszkaniu mężczyzny znaleziono filmy i zdjęcia z treściami pedofilskimi. Ojciec 2-latki nie zaprzeczał, że wykorzystywał ją w weekendy, kiedy to znajdowała się pod jego opieką (jest rozwiedziony z matką dziecka).
Jednak Prokuratura Okręgowa w Gdańsku nie podjęła decyzji o jego aresztowaniu. Ograniczono się do dozoru policyjnego i orzeczenia zakazu kontaktu podejrzanego z córką.